W Rzeszowie powstaną tory przeszkód dla rowerzystów i snowboardzistów

Obie inwestycje już w przyszłym roku będą realizowane na Podpromiu, w rejonie skateparku. W ten sposób urzędnicy chcę stworzyć w jednym miejscu centrum sportów dla dzieci i młodzieży.

- Pod inwestycję zarezerwowaliśmy pół hektara terenu od strony Wisłoka. W tegorocznym budżecie miasta jest 24 tys. zł na projekt obu atrakcji. Mając dokumentację przez zimę będziemy mogli zdobyć pozwolenia na budowę i znaleźć wykonawcę - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Rozmieszczenie przeszkód w obu torach przygotował ten sam projektant, który pracował nad parkiem dla rolkarzy i miłośników ewolucji na deskorolkach. W piątek ma dostarczyć projekty do urzędu miasta. - Tak naprawdę to będzie wynik wspólnej pracy jego i młodzieży zaangażowanej w ten projekt. Do środy koncepcja torów byłą dostępna na specjalnie utworzonym facebookowym profilu snowparku. Za jego pośrednictwem można było zgłaszać swoje uwagi i podpowiedzi zmian - mówi Macin Deręgowski, radny Platformy Obywatelskiej.

Jeszcze dziś projektant będzie pracował nad wprowadzeniem zmian wynikających z najrozsądniejszych podpowiedzi.

Zgodnie z koncepcją tor do wyczynowej jazdy na rowerze będzie się składał z przeszkód drewnianych i ziemnych. Obok planowany jest także niewielki budynek z zapleczem technicznym.

- W snowparku przewidzieliśmy 6-8 przeszkód. Inwestycja zakłada także wykonanie przyłącza wody i budowę lancy, którą miejsce będzie można sztucznie naśnieżyć w mroźne, ale bezchmurne dni. Oba nowe tory chcemy oświetlić montując reflektory na słupach na terenie skateparku - dodaje radny Deręgowski.

Koszt budowy obu torów szacuje się na ok. 300 tys. zł. Inwestycje będą wymagały przede wszystkim odpowiedniego ukształtowania i utwardzenia podłoża. Największym kosztem będzie podciągnięcie wody i zakup sprzętu naśnieżającego część dla snowboardzistów. - Olbrzymia popularność skateparku dowodzi jednak, że nie warto żałować pieniędzy na kolejne atrakcje. Przetargi na budowę obu torów chcemy ogłosić już na wiosnę - mówi Maciej Chłodnicki.