Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnawcach czekają na powrót Tomka, który zatruł się muchomorem sromotnikowym

Norbert Ziętal, Janusz Motyka
- Nie oglądam telewizji, bo nie mam sił na to patrzeć. Zaraz mi "jabłko” w gardle staje i łzy się do oczy cisną. Nafaszerowali mnie jakimiś lekami. Tak sobie szukam jakiejś roboty, aby choć przez chwilę nie myśleć – mówi ze łzami w oczach pan Jerzy.
- Nie oglądam telewizji, bo nie mam sił na to patrzeć. Zaraz mi "jabłko” w gardle staje i łzy się do oczy cisną. Nafaszerowali mnie jakimiś lekami. Tak sobie szukam jakiejś roboty, aby choć przez chwilę nie myśleć – mówi ze łzami w oczach pan Jerzy. Janusz Motyka
6-letni Tomek dzisiaj przeszedł kolejną operację. Dziecko półtora tygodnia temu zatruło się muchomorem sromotnikowym. Ojciec i przyjaciele chłopca czekają na jego powrót do domu.

Na wszelkie informacje z Warszawy z niepokojem oczekuje w podprzemyskich Tarnawcach ojciec i przyjaciele chłopca.
- Chodzimy jak na szpilkach. Mojemu Tomusiowi zszywali brzuszek. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Obawiam się tylko, jak on wytrzyma to leżenie na łóżku. Przecież on był taki ruchliwy, dopiero porządna gorączka mogła go położyć na łóżku - mówi pan Jerzy Krzysztof, ojciec dziecka.

W ub. wtorek Tomek w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka przeszedł operację przeszczepienia wątroby. Lekarze pozostawili otwarte powłoki brzuszne, aby nie było zbyt dużego nacisku na wątrobę.

Obecnie lekarze określają stan dziecka jako stabilny. Zastanawiają się nad sprawnością ośrodkowego układu nerwowego. Ten był bardzo uszkodzony w czasie, gdy chłopak oczekiwał na przeszczep wątroby. O tym, czy mózg dziecka nie został uszkodzony lekarze będą się mogli przekonać dopiero, gdy chłopcu całkowicie wróci świadomość.

Ojciec jest w stałym telefonicznym kontakcie z Martą, mamą chłopca. Ta cały czas czuwa przy swoim synku w Warszawie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24