Wakacje kredytowe w 2024 roku z kryterium dochodowym. Wejdą w życie?

Z możliwości zawieszenia czterech rat w przyszłym roku będą mogły skorzystać osoby, których kredyt wynosi maksymalnie 800 tys. zł. Przy kwocie kredytu do 400 tys. zł nie trzeba będzie spełniać żadnych dodatkowych warunków.

Dla kredytów powyżej 400 tys. zł uwzględniany będzie natomiast dochód w gospodarstwie domowym. Wakacje zostaną udzielone tylko w przypadku, gdy koszt obsługi kredytu, czyli rata kapitałowa i odsetkowa, przekracza 50 procent dochodu gospodarstwa domowego (na podstawie średniego miesięcznego dochodu z 3 miesięcy przed złożeniem wniosku).

Wedle przyjętych przepisów w 2024 roku będzie można zawiesić kredyt łącznie na cztery miesiące – po jednym miesiącu w każdym kwartale.

Warunkiem skorzystania z wakacji kredytowych jest wzięcie kredytu hipotecznego przed 1 lipca 2022 roku. Według szacunków rządu, wakacje kredytowe w 2024 roku mogą objąć około 1,7 mln umów kredytowych. Przy miesięcznej racie 2500 zł, oznacza to 10 tys. zł do przeznaczenia na inne cele. Co ważne, w przypadku skorzystania z wakacji kredytowych, terminy na spłatę rat zostaną przedłużone bez żadnych dodatkowych odsetek.

– Apeluję, aby przyszły Sejm sprawnie procedował ten projekt, by kredytobiorcy mogli skorzystać z wakacji kredytowych już w styczniu 2024 roku – powiedział minister technologii i rozwoju Waldemar Buda po posiedzeniu rządu.

Politycy obecnej opozycji sceptycznie podchodzą jednak do przedłużenia wakacji kredytowych.

- Uważam, że trzeba obserwować, jaki będzie odczyt inflacji w listopadzie i grudniu. Jeśli będzie spadać, to prognozowany WIBOR prawdopodobnie również będzie niższy. A wtedy raty spadną i może okazać się, że wakacje kredytowe nie będą potrzebne - uważa Izabela Leszczyna, była minister finansów, obecna posłanka Koalicji Obywatelskiej.