Walka Łukasz Różański - Artur Szpilka w marcu w Rzeszowie? Promotor mówi o negocjacjach

- Nie widzę obecnie walki, która w polskim boksie wzbudziłaby większe emocje - mówi o pojedynku Szpilki z Różańskim Andrzej Wasilewski w rozmowie z portalem ringpolska.pl.
Promotor bokserski związany z oboma pięściarzami chce, aby do tego pojedynku doszło jak najszybciej, ale zaznacza, że negocjacje nie są łatwe.

- Staramy się doprowadzić do tego pojedynku, mniej więcej w marcu, ponieważ Artur, mimo namów pana Kmity (Marian Kmita, szef sportu w Polsacie - przyp. red.), chce stoczyć walkę w innej formule sportów walki, nie jestem upoważniony, więc nie powiem, ale to poza boksem - mówi A. Wasilewski. - Mieliśmy spotkanie, jak zwykle bardzo barwne, bo takie z udziałem Artura są spotkania, uczestniczył w nich Artur, Łukasz i jego przyjaciel, właściciel Stali Rzeszów Rafał Kalisz. Spotkanie nie wyszło do końca, bo Artur trzy razy zmieniał zdanie, odnośnie oczekiwań, na koniec rzucił, że jednak chce, żeby było tak jak na początku. Jeśli chodzi o Łukasza i Artura, to widzę, że mają do siebie szacunek, że mentalnie nie ulegają sobie, że obaj chcą tej walki i to chyba jest najlepszy prognostyk w tym wszystkim.

Promotor i szef grupy Knockout Promotion zapowiedział, że chce, aby ta walka odbyła się w Rzeszowie i że wzbudzi ona bardzo dużo emocji.
- Nie ma wątpliwości, że to duże wydarzenie, sam Artur zawsze budzi duże emocje. Może, to nie ten poziom emocji co przy walce Szpilka - Adamek, ale nie widzę walki, która w polskim boksie wzbudzi więcej emocji. Na Podkarpaciu będzie to na pewno ogromne wydarzenie. Bo cały czas myślimy, że to będzie Rzeszów.

W rozmowie przewinął się też fakt, że walka najprawdopodobniej będzie pokazywana w telewizji w systemie PPV, czyli odpłatnie, ale organizatorzy liczą, że uda się zrobić galę już z publicznością.

O walce Różańskiego ze Szpilką wróble ćwierkają już od kilku miesięcy. Obaj są czołowymi zawodnikami wagi ciężkiej w Polsce.

Zapytaliśmy Łukasza Różańskiego, co on na to:

- Jestem jak najbardziej za. Liczę, że uda się dojść do porozumienia i walka odbędzie się. Najlepiej gdyby to było w Rzeszowie i z udziałem publiczności - powiedział Różański.

Cała rozmowa z Andrzejem Wasilewskim na ringpolska.pl