Od marca br. tunel odwiedziło ponad 6,5 tys. turystów.
– Na spotkaniu z Bogusławem Wołoszańskim było ponad 500 osób. W biernym schronie technicznym, do którego wchodzi się kanałem z głównego tunelu, zmodernizowaliśmy stałą wystawę; zorganizowaliśmy m.in. inscenizację stanowiska partyzanckiego AK, by podkreślić fakt, że partyzanci odbili ten obiekt z rąk Niemców. Trzeba wspomnieć, że w tym sezonie przez tunel przejechał 14 Podkarpacki Rajd Samochodów Zabytkowych, odbył się w nim plener fotograficzny Rzeszowskiego Stowarzyszenia Fotograficznego, tunel był też na trasie biegów Tropem Wilczym i Pogórze Ultra Trail – wylicza Magdalena Wilusz, dyr. Muzeum Samorządowego Ziemi Strzyżowskiej, do którego należy tunel.
Przed tunelem zorganizowano nawet kino plenerowe przy okazji wydarzenia Podkarpackiej Regionalnej Organizacji Turystycznej „Rzeszów Miasto i Region”.
Ale wydarzeniem, które tak naprawdę uświadomiło strzyżowskiemu muzeum, że tunel ma olbrzymi turystyczny potencjał, była Noc Muzeów i Noc Nietoperzy w maju br., w której uczestniczyło ponad tysiąc osób nie tylko z woj. podkarpackiego.
Podziemny tunel kolejowy w Strzyżowie zdobywa popularność w świecie. 26 września londyńską premierę miał drugi sezon dokumentu telewizyjnego stacji National Geographic "World War II Secrets From Above", w którym „wystąpił” tunel. Muzeum w Strzyżowie poinformuje o dacie polskiej premiery "World War II Secrets From Above". Magdalena Wilusz mówi, że ekipa National Geographic po raz drugi już nagrywała materiał o Strzyżowie.
- Podziemny tunel odwiedzili w tym sezonie nie tylko filmowcy, ale także zagraniczni tour operatorzy, czyli przedstawiciele biur podróży, a w tym tygodniu odwiedzą krajowi. – Mamy nadzieję, że przygotują oni oferty wycieczek z uwzględnieniem strzyżowskiego tunelu – mówi M. Wilusz.
W październiku zaczyna się sezon grup zorganizowanych, głównie szkolnych. – W każdym tygodniu mamy zaplanowana jakąś grupę. Np. uczniowie będą mogli uczestniczyć w edukacyjnych zajęciach „Historyczni detektywi”, podczas których przewodnik opowiada o historii obiektu, a dzieci i młodzież ma odnaleźć ukryte kartki z zagadkami i odpowiedzieć na nie – informuje dyrektor strzyżowskiego muzeum.
Strzyżowski schron kolejowy ukryty jest we wnętrzu Żarnowskiej Góry. Ma 438 m długości i strop na wysokości niemal 6,5 m. Podobnie jak obiekt naziemny w pobliskiej Stępinie powstawał w latach 1940-41. Obiekt w Stępinie jest najdłuższym naziemnym schronem kolejowym na świecie, liczy on 383 metry długości. Wokół tunelu Niemcy utworzyli w promieniu 500 m pierścień obronny złożony z 5 małych schronów. Tunel należy do gminy Frysztak. Nie ma on jednak statusu muzeum i rozwiniętej promocji tak jak strzyżowski.
Tunel można zwiedzać od maja do września od wtorku do niedzieli, a w październiku tylko w niedziele lub w inne dni, także po telefonicznym umówieniu się.
Turyści odwiedzający Stępinę jeżdżą też do Strzyżowa, i odwrotnie, dlatego warto byłoby zamienić te dwa obiekty w jeden produkt turystyczny, np. oferując wspólny tańszy bilet i komunikację między obiektami. Na razie nikt oficjalnie o tym nie mówi, ale miejmy nadzieję, że wcześniej, niż później zostanie zrealizowany taki projekt.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?