Warto wziąć kredyt hipoteczny we frankach

Nie wiedzą czy czekać na dalszą obniżkę cen? Eksperci podpowiadają, aby rozważyć możliwość przyśpieszenia decyzji. Jednak nawet szybka decyzja nie musi być pochopnie.

Zaczynamy odczuwać skutki kryzysu finansowego związanego z amerykańskimi kredytami subprime. Wiele osób i instytucji finansowych nie tylko za Atlantykiem poniosło olbrzymie straty. Sytuacja ta zaowocowała wzrostem ostrożności przez banki. W efekcie kredyty stały się droższe i trudniej dostępne.

Co z kredytami we frankach?

Spadek wzajemnego zaufania znakomicie obrazuje nagłe załamanie na rynku walutowych kredytów hipotecznych w Polsce. Nagły zwrot w zasadach udzielania tych kredytów dotknął obecnie bardzo wielu rodaków chcących kupić mieszkanie czy wybudować dom.

Ponieważ na takie życiowe transakcje często jesteśmy zmuszeni wziąć kredyt, to jakiekolwiek zawirowanie na rynku finansowym może odsunąć na dalszą przyszłość plany zamieszkania we własnym lokum.

Dlatego wiele rodzin zwłaszcza młodych przestaje wierzyć w szybki zakup mieszkania właśnie z powodu utrudnionego dostęp do tańszych kredytów walutowych. Wśród nich największą popularnością cieszył się kredyt we frankach szwajcarskich, bo był najkorzystniejszy.

Dlaczego tak trudno bez specjalisty wybrać najlepszy kredyt hipoteczny?:

- procedury przyznawania kredytów w bankach nie są jednolite,

- banki mają różne procedury oceny zdolności kredytowej (ta sama osoba w jednym banku otrzyma 180 tys. zł kredytu, a w innym tylko 130 tys. zł),

- banki stosują różne kryteria wyceny kredytowanej nieruchomości (to samo mieszkanie jeden bank wyceni na 200 tys. zł, a inny na 170 tys. zł),

- są banki, które udzielają jeszcze kredytów walutowych,

- banki mają różne koszty ubezpieczenia kredytu jego uruchomienia i obsługi w trakcie spłaty,

- umowy kredytowe nie zawierają wszystkich szczegółów. Pozostałe także istotne warunki zawarte są w regulaminach udzielania kredytów i tabelach opłat i prowizji.

Tymczasem w zawiązku z trudnościami w pozyskaniu franka wiele banków wycofało kredyty w tej walucie ze swojej oferty. Przykład: Po przeanalizowaniu ofert innych banków w zakresie udzielania kredytów hipotecznych, zarząd ING Banku Śląskiego podjął decyzję o wstrzymaniu sprzedaży kredytów hipotecznych indeksowanych kursem franka szwajcarskiego.

Powodem tego kroku jest sytuacja na rynkach finansowych, w tym wahania kursów oraz trudny do przewidzenia trend zmiany w najbliższym czasie. Decyzja obowiązuje od 3 grudnia - oświadczył Piotr Utrata, rzecznik prasowy ING Banku Śląskiego.

- Tak zrobiło już wcześniej kilka banków m.in. Milenium i Fortis. Te, które tego nie zrobiły, zaostrzyły kryteria przyznawania kredytów, podnosząc marże i wprowadzając wymagane udziały własne w finansowaniu nieruchomości. W tej sytuacji potencjalni kredytobiorcy, odkładają decyzję o zaciągnięciu kredytu hipotecznego licząc na korzystniejsze i bardziej liberalne warunki w przyszłości - wyjaśnia Damian Dziechciarz, doradca finansowy rzeszowskiego oddziału firmy Expander.

Pytanie czy teraz nie są najkorzystniejsze warunki do zaciągnięcia kredytu i kupna własnego lokum?

- Biorąc pod uwagę fakt, że Komisja Nadzoru Finansowego ukończyła już prawie nowelizację "rekomendacji S" i jest w trakcie prac nad "rekomendacją T", która sprawi, że znacznie trudniej będzie otrzymać kredyt. Nie tylko walutowy. KNF już zaleciła bardziej wnikliwe badanie zdolności kredytowej dla chcących zadłużać się nie tylko we franku czy innych walutach, ale również w rodzimej walucie - odpowiada doradca finansowy.

Dla osób planujących zaciągnąć kredyt hipoteczny w walutach fakty te nie są pocieszające. Tym bardziej, że rekomendacje nie będą obowiązywać tylko na czas kryzysu. Wiosną mieszkania mogą być wprawdzie tańsze, ale będzie raczej trudniej o kredyt. Ponadto osoby stoją przed dramatycznym wyborem: zaciągnąć kredyt i kupić mieszkanie (dom) lub zrezygnować z takiej transakcji na bliżej nieokreślona przyszłość. Skutki tej decyzji mogą być dotkliwe przez długie lata.

Natomiast nadzór finansowy chce tylko ujednolicić zasady, które mają na celu uchronić sektor bankowy w Polsce, przed sytuacją podobną do tejw USA. Zaciągnięcie kredytu hipotecznego w walucie obcej nie jest decyzją łatwą, szczególnie w okresie dużej zmienności kursów walutowych. Może to spowodować np. otrzymanie mniejszej kwoty złotówek niż ta, która chcieliśy pożyczyć

Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy kredyt, na który się zdecydowaliśmy jest kredytem denominowany do kursu danej waluty. Alternatywą może być kredyt walutowy indeksowany lub po prostu kredyt złotówkowy, w którym rata jest, co prawda wyższa, ale bez ryzyka kursowego.

- Na pewno mając w perspektywie zaciągnięcie kredytu hipotecznego lepiej pośpieszyć się z decyzją, ale nie podejmować jej pochopnie. Może to później drogo kosztować. Warto udać się w tym celu do niezależnego specjalisty nie związanego z żadnym bankiem aby więcej dowiedzieć się na ten temat i wybrać najlepszą dla siebie ofertę. Kredyt hipoteczny to niejednokrotnie zobowiązanie na całe życie -radzi Damian Dziechciarz.