Wąskotorówka z Przeworska znów może jeździć całą trasą! Zakończyły się prace rewitalizacyjne linii [ZDJĘCIA]

W czerwcu 2020 roku powódź zniszczyła infrastrukturę Przeworskiej Kolejki Dojazdowej m.in. w Szklarach, gdzie znajduje się 602-metrowy tunel najdłuższy (czynny) tunel kolei wąskotorowej w Polsce. Ze względu na wiele zniszczeń, a także pandemię, kolej przestała kursować z turystami. Podjęto jednak decyzję o rewitalizacji linii. 46-km trasa została podzielona na odcinki rewitalizacyjne i w kolejnych latach były prowadzone na niej remonty. Ostatnie właśnie się zakończyły.

- W IV kwartale 2023 roku prace były głównie skupione na: dokończeniu zakresu zabudowy pozostałych torów i rozjazdów, jak również nawierzchni przejazdowych, ostatecznej regulacji torów i rozjazdów w planie i profilu wraz z uzupełnieniem i oprofilowaniem podsypki tłuczniowej, zabudowaniu nawierzchni przejazdowych wszystkich typów wraz z wykonywaniem nawierzchni bitumicznej na dojazdach - informuje Przeworska Kolej Dojazdowa.

Ponadto zamontowano również kompletne oznakowanie pionowe i poziome na drogach dojazdowych do przejazdów kolejowo-drogowych oraz wymieniono mostownice na obiektach inżynierskich wraz z montażem odbojnic na dwóch z nich.

W 2023 r. prace prowadzone były nie tylko na torach. Dla turystów oddano gruntownie wyremontowaną stację kolejki w Kańczudze. Odnowiony został budynek stacji, z poczekalnią, gdzie znajduje się ekspozycja kolejowa. Składają się na nią eksponaty i fotografie kolejowe, jest również stary piec kaflowy. Po wielu latach wyremontowano i udostępniono dla turystów wieżę ciśnień, zbudowaną w konstrukcji ryglowej ("mur pruski"). Jest również nowy peron. Obecnie stacja w Kańczudze to jedna z większych atrakcji na całej przeworskiej linii wąskotorowej.

W efekcie, pomimo że w ubiegłorocznym sezonie turystycznym pociągi nie kursowały po całej linii, to i tak ten okres oceniono jako bardzo udany pod kątem zainteresowania turystów.

Linię kolei lokalnej Przeworsk – Dynów otwarto w 1904 roku. Właścicielem kolei do roku 1908, w którym ukonstytuowało się towarzystwo akcyjne „Kolej Lokalna Przeworsk – Dynów” był książę Andrzej Lubomirski. Na trasie kursowały pociągi mieszane towarowo – osobowe, wykonywały one manewry na stacjach, co wydłużało czas przejazdu, który wynosił 3,5 godziny. Powodowało to niezadowolenie u podróżnych, którzy skarżyli się na zbyt długi czas przejazdu. Postanowiono wprowadzić pociągi osobowe, które pokonywały całą trasę w 2,5 godziny, a średnia prędkość wynosiła ok. 13 km/h.

Po II wojnie światowa wąskotorówka przez kilkadziesiąt lat przewoziła ludzi i trasie Przeworsk Wąski - Dynów. Była niezawodnym środkiem transportu z Kańczugi do Przeworska, choć powolnym. W latach 90. ubiegłego wieku zaprzestano regularnych kursów. Kolejka przewoziła towary. Obecnie linia Przeworskiej Kolei Wąskotorowej "Pogórzanin" to jedna z większych atrakcji turystycznych w województwie podkarpackim. Dla turystów czynna jest w sezonie od maja do końca września.