Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigilijny cud. Mieszkaniec Podkarpacia dostał nerkę dzięki szybkiej akcji ratowników medycznych z Mielca. Na śmigłowiec nie było szans

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Mikołaj Kopeć i Jarosław Buczek z Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu szybko i bezpiecznie dowieźli pacjenta na przeszczep nerki do Gdańska
Mikołaj Kopeć i Jarosław Buczek z Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu szybko i bezpiecznie dowieźli pacjenta na przeszczep nerki do Gdańska
To był wigilijny cud. W Wigilię mieszkaniec Podkarpacia, pacjent stacji dializ w Mielcu, otrzymał wiadomość, która dała mu nadzieję na nowe życie - w Gdańsku czekała na niego nowa nerka. Jak dotrzeć na przeszczep w okienku czasowym, kiedy do pokonania jest blisko 600 kilometrów? Ponieważ pogoda nie pozwoliła na start śmigłowca, za kierownicą karetki zasiedli ratownicy medyczni z Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu.

Ratownicy pokonali karetką trasę z Mielca do Gdańska w 5 godzin, żeby pacjent dostał nową nerkę

Około 40-letni pacjent stacji dializ Szpitala Specjalistycznego w Mielcu czekał na przeszczep nerki ponad rok.

Jak zwierzył się naszej ekipie, myślał, że już się nie doczeka, tracił nadzieję

- przekazuje Aneta Dyka-Urbańska, rzecznik Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu. Ale to właśnie w Wigilię zdarzył się świąteczny cud, a właściwie dwa. Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku poinformowało 24 grudnia, że ma dla mężczyzny zdrowy organ. Cudem było też, że zdążył na przeszczep w ściśle wyznaczonym czasie.

Okazało się, że jeżeli pacjent będzie w Gdańsku do południa, a najpóźniej do 14, otrzyma nerkę! Jak informują ratownicy w takich sytuacjach najczęściej uruchamia się śmigłowiec, ale tym razem pogoda na to nie pozwoliła. Do akcji wkroczył więc zespół transportu medycznego w składzie: Mikołaj Kopeć i Jarosław Buczek.

Wiedzieli, że przed nimi ogromne wyzwanie i po drodze, która liczyła 576 kilometrów, nic nie może się wydarzyć, musi być bezpiecznie, odpowiedzialnie, ale sprawnie i to pomimo trudnej pogody i znacznie wzmożonego ruchu

- relacjonuje Aneta Dyka-Urbańska.

Jazda w niełatwych warunkach przez całą Polskę miała jednak szczęśliwy finał. Niemal w samo południe, dokładnie po pięciu godzinach jazdy na sygnałach torujących drogę, ratownicy dotarli z pacjentem do celu - do gdańskiego ośrodka transplantacyjnego. Dzięki temu czterdziestolatek w Wigilię Bożego Narodzenia wygrał życie.

Podkarpacka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Mielcu obejmuje zasięgiem powiat mielecki, tarnobrzeski, stalowowolski, kolbuszowski i Tarnobrzeg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wigilijny cud. Mieszkaniec Podkarpacia dostał nerkę dzięki szybkiej akcji ratowników medycznych z Mielca. Na śmigłowiec nie było szans - Echo Dnia Podkarpackie

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24