Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilki zagryzły psa w Babicach w powiecie przemyskim. Mieszkaniec: Następny będzie człowiek? [ZDJĘCIA]

Łukasz Solski
Łukasz Solski
- Wilki wyciągnęły mojego psa z budy i porzuciły 100 metrów dalej. Działo się to w nocy, kilka metrów od drzwi wejściowych do domu. Wilki trzeba uśpić i wywieźć w Bieszczady, aby nie doszło do tragedii - mówi rozgoryczony mieszkaniec Babic w gm. Krzywcza niedaleko Przemyśla.

Nasz rozmówca nie ukrywa zdziwienia atakiem wilków, bowiem nie mieszka w pobliżu lasu. Jego posesja znajduje się niedaleko rzeki San. To były najprawdopodobniej trzy osobniki - matka i dwa małe.

- Tej nocy zaatakowano psa, a jeżeli kolejną ofiarą będzie człowiek, to kto będzie za to odpowiedzialny? Jeżeli po zmroku spotkam wilka to będę bez szans - mówi mieszkaniec Babic.

Jest to zjawisko powszechne w regionach stałego występowania wilków

- Niestety, nie mamy pełnej wiedzy o incydentach związanych z zabijaniem psów przez wilki, ponieważ nie wszystkie są nam zgłaszane. Spod Przemyśla docierały do nas sygnały o takich pojedynczych zdarzeniach. Jest to zjawisko powszechne w regionach stałego występowania wilków. Psy są traktowane jako konkurencja, genetycznie to prawie wilk, i jako pokarm - mówi Łukasz Lis, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.

- Ważne jest, aby zapobiegać takim sytuacjom np. [b]w przypadku nieogrodzonej posesji, pies powinien być zamykany na noc w kojcu. Nie podejmujemy działań związanych z płoszeniem wilków, jednak możemy wydać zezwolenie na taką czynność - dodaje Lis.

W październiku na łamach Nowin informowaliśmy o ataku wilków w Ulanicy koło Dynowa. Mimo nawoływania psa i poszukiwań w okolicy ani zwierzęcia ani jego szczątków nie udało się odnaleźć.

Podobne sygnały otrzymaliśmy z okolic Przemyśla.

- Warto zainteresować się sprawą ataków wilków na terenie miejscowości Krówniki, Łuczyce i Rożubowice. Strach z domu wychodzić nawet rano jak już jest jasno. Psy znikają, wilki nie boją się przejeżdżających samochodów. Pies za psem. Jedna kobieta widziała wilka jak szedł z jej psem w zębach.

RDOŚ prowadzi statystyki szkód wyrządzonych przez bobry, dziki, niedźwiedzie, wilki, rysie i żubry. W 2021 r. w tym zestawieniu dominują wilki - zgłoszono 136 szkód. Straty to 218 tys. zł. Wilki zaatakowały głównie owce (166 sztuk), daniele hodowlane, jelenie hodowlane, konie i psy. Tych ostatnich było w br. 14.

Wilki są w Polsce pod ścisłą ochroną od 1998 roku. Decyzję o ewentualnym odstrzale drapieżników może wydać jedynie Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Leśnicy szacują, że na terenie Podkarpacia żyje ponad 700 wilków, a ich liczebność ciągle rośnie.

Dzikie zwierzęta. Jak zgłosić szkodę

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie wypłaca za szkody wyrządzone przez:

  • bobry,
  • niedźwiedzie,
  • rysie,
  • wilki,
  • żubry.

Szczegółowe informacje na temat tego, jak zgłosić szkodę, znajdują się na stronie internetowej www.rzeszow.rdos.gov.pl/szacowanie-szkod-wyrzadzonych-przez-zwierzeta-chronione.

Zobacz też: Ataki wilków w Bieszczadach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24