MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wizyta Kaczyńskiego to "zagrywka pod publikę"

Wojciech Malicki
- Prezydent jest wciąż mocno kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością.
- Prezydent jest wciąż mocno kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością. ARCHIWUM
Rozmowa z Tomaszem Solińskim, specjalistą ds. Public Relations z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.

- Czy przyjazd prezydenta Lecha Kaczyńskiego to gospodarska wizyta w terenie, czy fragment kampanii wyborczej PiS-u?

- Zdecydowanie to drugie. To nie przypadek, że prezydent odwiedza nasz region tuż przed wyborami, choć mógł to zrobić znacznie wcześniej. Wówczas byłaby to gospodarska wizyta, a tak jest to zaplanowane działanie mające na celu wzmocnienie partii w województwie, które i tak uchodzi za bastion prawicy.

- Podczas wizyty na Podkarpaciu prezydent odwiedził dom rolnika spod Przemyśla. Czy takie spotkania ze "zwykłymi" ludźmi to skuteczny sposób na zyskanie głosów wyborców?
- Tak, ale tylko u mniej świadomych wyborców. Pozostali odczytają ten gest jednoznacznie, że jest to typowa przedwyborcza zagrywka pod publiczkę i nie odniesie to żadnego efektu.

- Czy Lechowi Kaczyńskiemu udało się przekonać Polaków, że jest przywódcą narodu ponad podziałami politycznymi?

- Nie. Prezydent jest wciąż mocno kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością. Przynajmniej z dwóch powodów: jest bratem Jarosława - aktualnego szefa rządu i przewodniczącego PiS-u. I nieustannie wspiera brata i jego środowisko polityczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24