Wkrótce w Rzeszowie otwarcie białego ogrodu [ZDJĘCIA]

(...) A może po prostu nie ma kierunku, w którym mogę spojrzec, żeby mnie nie napastowała indoktrynacja religijna?
Niestety, sam się rozglądałem uważnie i stwierdzam, że nie ma takiego kierunku. Teoretycznie jedynym takim miejscem powinno być piekło, ale - przykro przyznać - to też jest ich wymysł.

Cierpisz, Erudyto niewątpliwy, na wyjątkowo subtelną alergię. Nawet niewinna wzmianka, iż postępujesz w duchu chrześcijańskim, drażni Cię jak szatana widok święconej wody.

Cholera, coś w tym jest... Może rzeczywiście jestem szatanistą? A może po prostu nie ma kierunku, w którym mogę spojrzec, żeby mnie nie napastowała indoktrynacja religijna?

Religia to nie mój bliźni. Wprowadzasz bełkot my man.

PS: ...i chyba miałes na myśli ANTYNOMIĘ erudyto

Cierpisz, Erudyto niewątpliwy, na wyjątkowo subtelną alergię. Nawet niewinna wzmianka, iż postępujesz w duchu chrześcijańskim, drażni Cię jak szatana widok święconej wody.

Nie posądzaj innych o otępienie umysłowe: chłopie, czyż opluwanie hurtem duchowieństwa, to nie ataki na wiarę i Kościół? Kto twierdzi, że wszyscy kapłani są bezecni, odsądza KK od czci.

Witamy ksiedza na forum
Oczywiscie ze nie wszyscy ksieza sa kryminalistami. Czy wynika to z mojego komentarza ?
My mowimy TYLKO o pospolitych zlodziejach, kretaczach i pedofilach ktoryz sa posrod ksiezy.
O Porzadnych kaplanach nie mowi sie na forum jak nie mowi sie o porzadnych obywatelach posrod zwyklych ludzi. To sie rozumie samo przez sie, jak kto jest porzadnym czlowiekiem !
Mowi sie TYLKO o tych ksiezach ktorzy sa naganni w swym postepowaniu.

Czy ktos wreszcie UDA ZE ZROZUMIAL TO ze my tu ciagle
NIE MOWIMY I PISZEMY o KOSCIELE
ale o klerze czyli o ksiezach
Co ma piernik do wiatraka pies do gliceryny ?
Ksiadz moze byc tym ktory odprawia msze w swiatyni i byc rownoczesnie porzadnym czlowiekiem
ale tez moze byc pospolitym zlodziejem, kretaczem i pedofilem
O ksiezach dyskutujemy
a nie o Kosciele.
Nie posądzaj innych o otępienie umysłowe: chłopie, czyż opluwanie hurtem duchowieństwa, to nie ataki na wiarę i Kościół? Kto twierdzi, że wszyscy kapłani są bezecni, odsądza KK od czci.

A nie zastanawiało Cię nigdy podobieństwo pobudek zachowań wojujących ateuszów (wolnomyślicieli) oraz nadgorliwych dewotów (bigotów)? Obaj chcą wszystkim w koło ukazać swoją odrębność, inność. Gdyby tak nie było, lubujący się w dowalaniu Kościołowi, odzielaliby się na innych forach. No tak, lecz tam byliby sami "swoi" i nikogo by ich ataki nie irytowały. Tak między nami, jestem dość letnim katolikiem, czasami - gnostykiem.

Czy ktos wreszcie UDA ZE ZROZUMIAL TO ze my tu ciagle
NIE MOWIMY I PISZEMY o KOSCIELE
ale o klerze czyli o ksiezach
Co ma piernik do wiatraka pies do gliceryny ?
Ksiadz moze byc tym ktory odprawia msze w swiatyni i byc rownoczesnie porzadnym czlowiekiem
ale tez moze byc pospolitym zlodziejem, kretaczem i pedofilem
O ksiezach dyskutujemy
a nie o Kosciele.

Zarzucasz komuś antynomię, samemu będąc orędownikiem wiary, w której wiele paradoksów, sprzeczności - trąci mi to hipokryzją. I trochę skromności - ci, którzy nie zabijają i nie kradną, niekoniecznie muszą być pod wpływem Dekalogu.

A nie zastanawiało Cię nigdy podobieństwo pobudek zachowań wojujących ateuszów (wolnomyślicieli) oraz nadgorliwych dewotów (bigotów)? Obaj chcą wszystkim w koło ukazać swoją odrębność, inność. Gdyby tak nie było, lubujący się w dowalaniu Kościołowi, odzielaliby się na innych forach. No tak, lecz tam byliby sami "swoi" i nikogo by ich ataki nie irytowały. Tak między nami, jestem dość letnim katolikiem, czasami - gnostykiem.

Jesteś, Kolego, samą antymonią. Demonstrujesz przesadnie zaciekłą wrogość wobec religii, a jednocześnie przestrzegasz fundamentalnej podstawy wiary chrześcijańskiej: traktujesz bliźniego swego, nawet ci wrogiego, jak siebie samego?
Zarzucasz komuś antynomię, samemu będąc orędownikiem wiary, w której wiele paradoksów, sprzeczności - trąci mi to hipokryzją. I trochę skromności - ci, którzy nie zabijają i nie kradną, niekoniecznie muszą być pod wpływem Dekalogu.

Jesteś, Kolego, samą antymonią. Demonstrujesz przesadnie zaciekłą wrogość wobec religii, a jednocześnie przestrzegasz fundamentalnej podstawy wiary chrześcijańskiej: traktujesz bliźniego swego, nawet ci wrogiego, jak siebie samego?

Religia to nie mój bliźni. Wprowadzasz bełkot my man.

PS: ...i chyba miałes na myśli ANTYNOMIĘ erudyto

Jesteś, Kolego, samą antymonią. Demonstrujesz przesadnie zaciekłą wrogość wobec religii, a jednocześnie przestrzegasz fundamentalnej podstawy wiary chrześcijańskiej: traktujesz bliźniego swego, nawet ci wrogiego, jak siebie samego?

Witamy ksiedza na forum

Jak mawiają Saxoni - it's not personal. Jak człowiek ma trochę oleum w głowie, a do tego parę oczu w niej zamontowanych i jeszcze parę uszu doklejonych, to sam dojdzie do tego, że ci - jak ich nazywasz - "duchowni" to szemrane towarzystwo. A co do tej kanonizacji, to chyba źle to ująłeś. Zapewne chodziło Ci o to, że niejeden grzesznik w strachu przed niebytem nagle bogobojny się stawał. Ale jeśli masz na myśli to, co piszesz, to rzeczywiście - wielu już bydlaków świętymi kościół uczynił. Swój do swego ciągnie...

Jesteś, Kolego, samą antymonią. Demonstrujesz przesadnie zaciekłą wrogość wobec religii, a jednocześnie przestrzegasz fundamentalnej podstawy wiary chrześcijańskiej: traktujesz bliźniego swego, nawet ci wrogiego, jak siebie samego?

kto robil te zdjecia? OMG :/

Inicjatorzy założenia tego ogrodu mieli oczywiście na względzie przede wszystkim pełniejszą oprawę terenów przykościelnych. Nic w tym nie widzę złego, bo upięknieje przy okazji znowu śródmieście. A tak na marginesie: Twe zaciekłe krytyki Kościoła muszą mieć bardzo traumatyczne podłoże? Może Ci duchowny odbił dziewczynę albo uwiódł żonę? Na koniec, pozwól, że przypomnę pewną prawidłowość: niejeden grzesznik i wróg Kościoła na starość doczekał się kanonizacji.

Jak mawiają Saxoni - it's not personal. Jak człowiek ma trochę oleum w głowie, a do tego parę oczu w niej zamontowanych i jeszcze parę uszu doklejonych, to sam dojdzie do tego, że ci - jak ich nazywasz - "duchowni" to szemrane towarzystwo. A co do tej kanonizacji, to chyba źle to ująłeś. Zapewne chodziło Ci o to, że niejeden grzesznik w strachu przed niebytem nagle bogobojny się stawał. Ale jeśli masz na myśli to, co piszesz, to rzeczywiście - wielu już bydlaków świętymi kościół uczynił. Swój do swego ciągnie...

ŻENADA, za pieniądze unijne (85%) i krajowe (15%) odnowili budynki kościelne i posadzili parę roślinek, a gdzie ławki dla moherów?

brawo !
tam należało wysłać straż marszałkowską z mandatami i karać za chaszcze w centrum miasta
a jak już zdecydowano się na wyciecie chaszczy za państwowe pieniądze to należało za państwowe pieniądze wstawić ławki i zostawić kilka drzew dla cienia
wycięto całą roslinność - a to powinno być karalne !

Niedlugo zaczna sie niesnaski. A to pijaki chodza i zaczepiaja. A to sie ludzie glosno zachowuja i samochody smierdza spalinami, a to innowiercy wchodza na teren koscielny.
Trzeba pamietac ze teren jest w dalszym ciagu we wladaniu kosciola i TYLKO wladze kosciola moga z nim robic co im sie podoba. Oglosza ze zgodnie z ich uwazaniem teren jest uzywany przeciwko postanowieniom kosciola katolickiego i zamkna, a raczej NIE OTWORZA BRAMY KTOREGOS DNIA.
O taki bedzie final calej zabawy !
Nie z nami Bruner te numery !! NIE Z NAMI
Ale straż miejska będzie się miała czym zajmować !