Włosi czują się w Polsce jak w domu. Czyli II Rzeszowski Festiwal Filmu Włoskiego

- Czy kursy języka włoskiego prowadzone w kierowanym przez pani Instytucie cieszą się popularnością wśród moich rodaków?

- O tak. W tym semestrze zostanie otwarty nowy kierunek - kuchnia włoska po włosku. Wykładowcą będzie kucharz z Włoch.

- A propos. Czy suszone pomidory są rarytasem w całych Włoszech?

- Są bardzo popularne, a szczególnie w środkowych i północnych Włoszech. Od początku była to kuchnia ubogich i zamożnych - jedzono własne pomidory z pieczonym chlebem.

- A jakie danie polskiej kuchni jest przysmakiem pani dyrektor?

- Zdecydowanie pierogi ruskie.

- Co jest główną atrakcją turystyczną dla Włochów odwiedzających nasz kraj?

- Włochów przyciąga Kraków. Swoją architekturą przypomina im miasta włoskie, na przykład Padwę. Przyciąga ich też to, że wielu włoskich mistrzów, architektów i artystów pracowało niegdyś w Polsce. Po drugie Polacy są bardzo otwarci i przyjaźnie nastawieni do Włochów. Włosi czują się w Polsce jak w domu, mają psychiczny komfort.

- Jak długo mieszka pani w Krakowie

- Krócej niż rok.
- Czy zdążyła się już pani przyzwyczaić do polskiego klimatu?

- Pochodzę z Bolonii, najzimniejszego miasta we Włoszech, a poza tym trzy lata pracowałam w Norwegii. Jestem zatem przyzwyczajona do panującego tu klimatu.
Na stronie internetowej Włoskiego Instytutu Kultury w Krakowie www.iiccracovia.esteri.it można zapoznać się z kalendarzem imprez organizowanych przez Instytut. Co tydzień w Instytucie wyświetlany jest włoski film. Wydarzeniem będzie wystawa prac Carla Scarpy, wybitnego architekta i designera w Muzeum Manggha w Krakowie. Ma być otwarta 11 marca.

Jakie filmy można jeszcze obejrzeć

W ramach festiwalu będą jeszcze wyświetlane następujące filmy (z napisami w j. angielskim): 27 lutego - SE FOSSI IN TE, reż. Giulio Manfredonia - komedia o trzech przyjaciolach zamieniających się ciałami; 28 lutego I VICERÈ reż. Roberto Faenza - II połowa XIX wieku. Consalvo, ostatni spadkobierca dynastii Uzeda, chce się wyzwolić spod wpływów rodziny; 1 marca - MA CHE CI FACCIO QUI, reż. Francesco Amato, komedia o 18-latku uciekającym z domu; 2 marca - LETTERE DAL SAHARA, reż. Vittorio De Seta - dramat o rozczarowaniu młodego Senegalczyka nową ojczyzną - Włochami.
Projekcje odbywają się o godz. 16 w auli szkoły PROMAR, ul. Bohaterów 12.