Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracają pociągi na trasę Jasło - Zagórz

Dorota Mękarska
Decyzja marszałka wywołała falę protestów, w tym na zagórskim węźle, gdzie do zwolnienia ma pójść około 50 pracowników.
Decyzja marszałka wywołała falę protestów, w tym na zagórskim węźle, gdzie do zwolnienia ma pójść około 50 pracowników. Fot. Jerzy Zuba
Od 1 lutego wracają pociągi na trasę Jasło - Zagórz. Na linii będą kursować cztery składy dziennie.

- Możemy się z tego tylko cieszyć, bo cztery pociągi dziennie, w sytuacji, gdy nie było żadnego, to duży ruch - podkreśla Zbigniew Bryndza, naczelnik sekcji eksploatacji PLK w Zagórzu.

Pociągi między Jasłem a Zagórzem przestały kursować w dniu 1 stycznia b.r. Przewozy pasażerskie zostały zawieszone przez marszałka województwa podkarpackiego. Powodem był brak pieniędzy. W budżecie województwa na przewozy pasażerskie zabezpieczono 105 mln zł. Spółka Przewozy Regionalne, która te usługi świadczy, przestawiła zaś ofertę na 135 mln zł.

Decyzja marszałka wywołała falę protestów, w tym na zagórskim węźle, gdzie do zwolnienia ma pójść około 50 pracowników.

Spółka Przewozy Regionalne zdecydowała się, więc wydłużyć trasę czterech pociągów międzynarodowych, które teraz kursują między Sanokiem a Chyrowem na Ukrainie. Od 1 lutego stacją końcową po polskiej stronie będzie Jasło. Pociąg na odcinku Jasło - Zagórz będzie się zatrzymywał na wszystkich stacjach.

Wyjazd pierwszego pociągu z Jasła przez Krosno, Sanok, Nowy Zagórz i Ustrzyki Dolne odbywa się o godz. 4.40. Jest on w Chyrowie o godz. 10.51. Drugi pociąg jedzie o godz. 9.35 i w Chyrowie jest o 15.47. Z powrotem pierwszy pociąg wyjeżdża o godz. 12.16, zaś drugi o 16.12. Do Jasła przyjeżdżają o 18.33 i 22.19.

Kolejarze uważają, że taki rozkład jazdy nie ma sensu. Tymi pociągami kursują przede wszystkim Ukraińcy i dla nich przyjazd do Polski wieczorem łączy się z koniecznością wynajęcia w Polsce noclegów. Polakom to rozwiązanie także nic nie daje, bo z połączenia Jasło - Zagórz korzystaj głównie uczniowie dojeżdżający do szkół i osoby pracujące. Godz. odjazdu o 4.40 i 9.35 nijak się mają do czasu rozpoczęcia zajęć szkolnych i dnia pracy.

- Będziemy negocjować, by pociągi jeździły o porach korzystnych dla pasażerów - dodaje naczelnik Bryndza.

Plusem tej decyzji jest to, że torowisko nie będzie narażone na degradację, a szczególnie na zakusy złodziei złomu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24