Sprawa wyszła na jaw w poniedziałek, kiedy w jednym z wrocławskich szpitali zmarł syn kobiety. Wtedy dopiero ktoś wszedł do jego mieszkania i dokonał makabrycznego odkrycia. Ciało było w takim stanie i tak zakonserwowane, że prokurator zupełnie nie czuł zapachu rozkładających się zwłok.
Według naszych informacji, ciało mogło leżeć w mieszkaniu nawet pięć lat. Gdyby dziś żyła, miałaby 87 lat. Szczegóły ujawni śledztwo prowadzone już przez Prokuraturę Rejonową Wrocław Śródmieście. Weryfikowana jest wersja, według której nie zgłoszono śmierci kobiety, żeby pobierać za nią świadczenia z ZUS.
Czy kobieta zmarła naturalnie? Odpowie na to sekcja zwłok i śledztwo.
Wiemy, że zmarły niedawno syn przez ostatnie lata opowiadał rodzinie i znajomy, że mama z nim nie mieszka i jest w domu pomocy społecznej.
Zobacz też
Policjanci rozbili grupę napadającą na bankomaty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco