Wszyscy chcą zostać w drużynie, wszyscy chcą pomagać prezes Półtorak

W Rzeszowie po awansie Marmy-Hadykowki do ekstraligi nastrój dużego optymizmu.

-Czego się nie dotkniemy, to się udaje. Polska Grupa Energetyczna zastanawia się nad stworzeniem takich warunków, by żużlowcy z Rzeszowa z powodzeniem walczyli z najlepszymi - mówił po meczu z Lokomotivem Daugavpils Piotr Szymanek, wiceprezes PGE.

- Zmieniły się normy, dlatego ogłosiliśmy kolejny przetarg na budowę trybuny na stadionie. Jeżeli nie będzie protestów, to być może jeszcze w tym roku robotnicy wejdą na budowę. Kiedyś pani prezes Półtorak powiedziała, że Tomasz Gollob może by przyszedł do Rzeszowa, ale musi być ładny stadion. Mogę zapewnić, że miasto dołoży wszelkich starań, aby ten stadion wyglądał coraz lepiej - stwierdził prezydent Ferenc gratulując i dziękując zawodnikom oraz sponsorom klubu.

Wiele ciepłych słów pod adresem firm wspierających żużel powiedziała Marta Półtorak. Wypada mieć nadzieję, że teraz kiedy jest duży sukces, wszyscy sponsorzy jeszcze zwiększą swoje zaangażowanie w speedway nad Wisłokiem.

Zawodnicy, jak jeden mąż chwalili atmosferę w klubie i drużynie oraz na trybunach. Wszyscy chcą zostać na przyszły sezon w ekipie rzeszowskiego beniaminka. Trener Dariusz Śledź zamarzył sobie, aby za rok w Sali Tradycji Stali Rzeszów stanął podobny puchar za zwycięstwo w rozgrywkach ligowych jak wywalczony w tym sezonie, ale żeby był to puchar za sukces w rozgrywkach... ekstraligi.

Szefowa rzeszowskiego speedwaya ma już w głowie koncepcję drużyny na ekstraligę. W tej koncepcji są transfery jednego z najlepszych zawodników Grand Prix oraz dobrego juniora. Kto to jest? Na razie nikt, oprócz kibiców nie spekuluje na ten temat.

- Najpierw rozmowy o nowych umowach odbywać się będą z żużlowcami, którzy wywalczyli awans - informowała M. Póltorak.
Są chętni. Życie udowadnia, że nie są to łatwe negocjacje. Trzymajmy kciuki, aby zakończyły się powodzeniem.

W klubie trwają prace nad kompletowaniem listy startowej Memoriału Eugeniusza Nazimka, który odbędzie się 16 października. W zawodach pewny jest na razie udział Macieka Kuciapy, Rafała Okoniewskiego i Dawida Lamparta.

Powiedzieli na konferencji:

Dariusz Śledź

Dziękuję chłopakom, pani prezes. Życzyłbym sobie, abyśmy za rok znów usiedli obok pucharu, tylko, aby na nim było napisane Marma-Hadykówka Rzeszów drużynowy mistrz Polski....

Rafał Okoniewski
Cel został osiągnięty. Przyczyniłem się do tego awansu. Cieszę się, że jeździłem w Rzeszowie. Dobrze się tutaj czuję i mam nadzieję, że w przyszłym roku tu pozostanę.

Maciej Kuciapa
Jestem szczęśliwy, że z sukcesem dojechaliśmy do mety sezonu. Tworzyliśmy fajny zespół. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie dostanę szansę startów w ekstralidze i będę prezentował taką formę, jak w końcówce rozgrywek.

Chris Harris
Cieszę się z tego sezonu i awansu, jestem zadowolony, że byłem częścią tego zespołu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę walczył z Rzeszowem w ekstralidze.
Lee Richardson
Jestem bardzo zadowolony z tego sezonu i ze współpracy z panią Martą Półtorak. Atmosfera w drużynie była bardzo dobra, bardzo dobrze dogadywaliśmy się ze sobą i to na pewno pomogło nam wywalczyć awans. Cieszę się, że pomogłem w tym sukcesie. Chciałbym zostać na przyszły rok w Rzeszowie.

Dawid Lampart
Przepraszam kibiców za moje dwa ostatnie mecze, bo po kontuzji nie jechało mi się już dobrze. Nie było jednak najgorzej. Próbowałem w każdym meczu urwać punkty. Miałem nadzieję, że w tym sezonie zdobędę więcej sukcesów indywidualnych. Cieszymy się z awansu, bo o niego walczyłem.

Mikael Max
Jeździło mi się bardzo dobrze. Jeździłem do końca i miałem udział w awansie. Mam nadzieję, że znajdzie się miejsce w drużynie na ekstraligę