Wybierał się na maturę z promilem alkoholu w organizmie

Pijany 19-latek bez prawa jazdy wsiadł o 3 w nocy do opla vectry, uszkodził sześć zaparkowanych pojazdów i uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy zatrzymali go kilka godzin później policjanci w mieszkaniu, z promilem alkoholu w organizmie wybierał się na egzamin maturalny.

Zgłoszenie o kilku uszkodzonych samochodach zaparkowanych przy ulicy Matejki w Tarnobrzegu, do policji dotarło wczoraj około godziny 3.30.

- Okazało się, że uszkodzonych zostało sześć samochodów. Według relacji świadka do zdarzenia przyczynił się kierowca opla vectra, który następnie odjechał. Funkcjonariusze szybko ustalili sprawcę kolizji - informuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Przed godziną 9 do mieszkania 19-letniego tarnobrzeżanina zapukali policjanci. Młody mężczyzna - tegoroczny maturzysta, właśnie wychodził na ustny egzamin. Podczas rozmowy z policjantami przyznał się do popełnionego czynu. Okazało się, że młody człowiek ma blisko promil alkoholu w organizmie i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.

Zamiast na egzamin, trafił do policyjnej izby zatrzymań. Po wytrzeźwieniu został przesłuchany.

- Za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień i spowodowanie kolizji drogowej 19-latek otrzymał dwa mandaty karne łącznej wysokości jednego tysiąca złotych. Za jazdę w stanie nietrzeźwym mężczyźnie grozi kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności - dodaje nadkomisarz policji.