Wybory samorządowe 2018. Kto chce rządzić w Krośnie, Sanoku i Jaśle?

Piotr Przytocki, prezydent Krosna, chce powalczyć o piątą kadencję. Będzie miał trzech kontrkandydatów.

Tradycyjnie Przytocki nie spieszył się z rozpoczęciem kampanii. Swoje kandydowanie ogłosił dopiero następnego dnia po upływie terminu zgłaszania kandydatów. Tradycyjnie też startuje z własnego komitetu (Samorządne Krosno).

Jego rywalami będą: Adam Skiba (PiS), Violetta Wolska (Stowarzyszenie Mieszkańców Krosna) i Gabriel Zajdel (SLD Lewica Razem). PO, tak jak w poprzednich wyborach, zrezygnowało z wystawiania swojego kandydata w wyborach na prezydenta Krosna. Koalicja, którą stworzyła z innymi ugrupowaniami, zgłosiła jedynie kandydatów do rady miasta.

Tylko dwie kandydatury zostały zarejestrowane przez Miejską Komisję Wyborczą w Jaśle. Obecny burmistrz Ryszard Pabian powalczy z byłym burmistrzem Andrzejem Czerneckim. Obaj startują ze swoich komitetów. W poprzednich wyborach byli już rywalami: Pabian startował wtedy z poparciem PiS i pokonał Czerneckiego II turze.

W Jaśle kandydatem PiS był obecny radny Krzysztof Pec. Nie ma możliwości startowania w wyborach, bo komitetowi wyborczemu PiS odmówiono rejestracji list kandydatów na radnych we wszystkich okręgach wyborczych w Jaśle. PiS swoje poparcie przekazuje Andrzejowi Czerneckiemu.

W Sanoku kandydatów do głównego fotela w magistracie jest czterech. Obecny burmistrz Tadeusz Pióro (PiS) stanie w wyborcze szranki z Tomaszem Matuszewskim (KWW Łączy nas Sanok), Jakubem Osiką (KWW Demokraci Ziemi Sanockiej) i Robertem Płaziakiem (SLD Lewica Razem).

ZOBACZ TEŻ: Zmiany w ordynacji wyborczej 2018