Wystawa odwiedzi Jarosław 20 i 21 września. TIR zaparkuje w zachodniej części Rynku. Będzie można obejrzeć multimedialne prezentacje 72 miast i regionów Europy.
Problem z uzyskaniem pozwolenia pojawił się pod koniec sierpnia. Burmistrz zapowiedział wtedy, że nie pozwoli, by TIR wjechał na Rynek. Wzburzyło to część radnych.
- Wystawa jest promocją Jarosławia i dziwi mnie stanowisko burmistrza. Nie można tłumaczyć zakazu tym, że jest to ciężki pojazd, ponieważ na Rynek wjeżdżają znacznie cięższe 22 - tonowe śmieciarki - argumentował wtedy Zbigniew Możdżeń, koordynator projektu.
Później pojawił się problem zapłaty za wykorzystany przez wystawę pas drogowy i energię elektryczną. Radni rozważali nawet ustawienie TIR-a w innym miejscu.
Źle poinformowany?
Okazało się w końcu, że brak zgody burmistrza wynika tylko z przekazanych mu niedokładnych informacji. - Organizator nazywa ten pojazd TIR-em, a jest to tylko lekka naczepa. Może ona wjechać na Rynek. Ciężka ciężarówka mogłaby doprowadzić do zawalenia się znajdujących pod Rynkiem trójpoziomowych, nie do końca zabezpieczonych podziemi - mówi burmistrz Janusz Dąbrowski.
Zbigniew Mozdżeń : burmistrz wiedział
Z argumentami burmistrza nie zgadza się Zbigniew Mozdżeń, sekretarz generalny Stowarzyszenia "Na Kupieckim Szlaku", działającego w ramach projektu "Na Kupieckim Szlaku - VIA REGIA - Europejska Droga Kultury". - Wszystkie potrzebne informacje przekazano burmistrzowi końcem sierpnia. Wiedział, że jest to TIR wypełniony tylko 30 stanowiskami komputerowymi. Określono także w przybliżeniu jego ciężar. Nie może się tłumaczyć, że nie wiedział, jaki jest ten pojazd - mówi Możdżeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?