Trzy tygodnie temu Tomek zatruł się muchomorem sromotnikowym. Kilkanaście dni temu w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka przeszczepiono mu wątrobę. We wtorek sześciolatek przeszedł kolejną operację, zszycia powłok brzusznych. Wczoraj lekarze zajmujący się dzieckiem przekazali wreszcie optymistyczne informacje: stan zdrowia chłopca poprawia się.
Pierwsza bitwa wygrana
- Tomek nawiązuje kontakt słowny z lekarzami. To oznaka, że jego mózg funkcjonuje prawidłowo - twierdzi Paweł Trzciński, rzecznik CZD.
Właśnie uszkodzenia mózgu po tylu dniach śpiączki lekarze obawiali się najbardziej. Teraz odetchnęli z ulgą. Wkrótce Tomek ma zostać przeniesiony do Kliniki Chirurgii i Transplantologii CZD. Jak wszystko będzie szło tak dobrze, jak do tej pory, za kilka tygodni chłopiec wróci do domu.
Po przeszczepie Tomek wymaga troskliwej opieki, specjalnego odżywania i pielęgnacji oraz odpowiednich warunków mieszkaniowych. Musi mieć oddzielny, ciepły pokój i odnowioną sterylną łazienkę. Potrzebne będą pieniądze na przejazdy na badania kontrolne do lekarzy specjalistów w Warszawie, lekarstwa zapobiegające odrzuceniu przeszczepu. Groźna, zwłaszcza w początkowym okresie rekonwalenscencji, jest każda infekcja czy nawet katar. To wymaga szczególnej troski i przestrzegania zasad higieny.
Muszę przebudować dom dla syna
Przypadek Tomka sprawił, że znowu pojawił się przyjazny klimat wokół transplantologii, zepsuty kilka lat temu przez nieodpowiedzialnych polityków. Na portalu społecznościowym Facebook Centrum Zdrowia Dziecka regularnie podaje informacje o stanie zdrowia chłopca. Czyta je wiele osób, przychylnie komentują. Dobry klimat Centrum chce wykorzystać do promocji transplantologii. 16 października organizuje marsz nordic walking "Życie czeka". Wezmą w nim udział m.in. gwiazdy sportu.
Jerzy Krzysztof, ojciec chłopca, wczoraj ciężko pracował przy porządkowaniu obejścia.
- Jak coś robię, to nie myślę o kłopotach. Lekarze twierdzą, że musimy mieć nową łazienkę, bo ta stara się nie nadaje. No i kuchnię, i pokój dla Tomcia. Zwierzęta gospodarskie nie mogą podchodzić do domu. Trzeba uporządkować i odgrodzić część podwórza - wylicza pan Jerzy.
Rodzina Tomka nie jest zamożna, utrzymują się z gospodarstwa i z pracy dorywczej pana Jerzego. Mieszkają w starym drewnianym domu. Aby zapewnić odpowiednie warunki do powrotu do zdrowia dziecka, trzeba przeprowadzić gruntowny remont.
Każdy może pomóc
- Ci ludzie nie mają pieniędzy na sfinansowanie tych kosztownych prac - tłumaczy Jerzy Kowalski, wójt gminy Krasiczyn.
O wsparcie zaapelował w imieniu rodziców Tomka Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Krasiczynie. Potrzebna jest głównie pomoc rzeczowa i finansowa dla rodziny. Na prośbę Nowin Elżbieta Gut kierownik krasiczyńskiego GOPS-u wraz z władzami gminy błyskawicznie założyła specjalne konto dla rodziny Tomka. O przebiegu akcji będziemy informować na łamach Nowin.
* * * * *
Dowolnej wysokości datki można wpłacać na konto Urzędu Gminy w Krasiczynie. Pieniądze w pierwszej kolejności będą przekazane na remont domu. Nr konta : 23203000451110000001881200 z dopiskiem "Pomoc dla Tomka". Tel. 16 671 83 20, e-mail [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"