Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zeznawał były prezes

Wojciech Malicki
Wyjaśnienia przed sądem składa Wiesław P., były szef mieleckiej WSK.
Wyjaśnienia przed sądem składa Wiesław P., były szef mieleckiej WSK. Wojciech Malicki
Tarnobrzeg. Z czternastu oskarżonych w tzw. aferze mieleckiej na ławie oskarżonych pozostało już tylko siedmiu. Wczoraj przed Sądem Okręgowym wyjaśnienia składał Wiesław P., były prezes WSK, który opowiadał m.in. o Walterze Scalabrinim. Ten tajemniczy mężczyzna, nieustalonej narodowości, miał podstępnie utrudniać sprzedaż samolotów Skytrucka.

Sześciu oskarżonych przez rzeszowską Prokuraturę Okręgową dobrowolnie poddało się karze - dostali od półtora roku do dwóch lat więzienia w zawieszeniu i grzywny od 5 do 96 tys. zł. Wobec siódmego, Białorusina Władymira W., sąd warunkowo umorzył postępowanie. Z pozostałych siedmiu oskarżonych, czterech złożyło wyjaśnienia. Wczoraj uczynił to Wiesław P., były prezes WSK Mielec. Wielokrotnie wspominał o niejakim Walterze Scalabrinim, który przed 10 laty, używając niegodnych metod (podstępu, dywersji), miał utrudniać negocjacje dotyczące sprzedaży samolotów Skytruck. Według Wiesława P., Scalabrini niedawno ponownie pojawił się w Mielcu, tym razem pod zupełnie innym nazwiskiem.

Wyprowadzili 5,5 mln dolarów

Wyprowadzili 5,5 mln dolarów

Współpraca pomiędzy mielecką WSK a karaibską spółką Grand Limited zaczęła się w połowie lat 90. Dotyczyła m.in. wykupu (od kijowskiej spółki Antonow) licencji do produkowanych w Mielcu samolotów Skytruck. Afera wybuchła w 1998 r. Prokuratura dopatrzyła się wielu nieprawidłowości, w tym wyprowadzenia z kasy mieleckiej fabryki 5,5 mln dolarów. Efektem trwającego 4,5 roku śledztwa jest prawie 200 tomów akt liczących... 30 tys. kart.

- O Scalabrinim wiemy niewiele, nie znamy nawet jego narodowości. Zresztą podobnych, tajemniczych person jest w aktach sprawy więcej - mówi Lesław Myrda z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Po złożeniu wyjaśnień przez pozostałych oskarżonych, na początku grudnia sąd rozpocznie przesłuchiwanie kilkudziesięciu świadków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24