W poniedziałek i we wtorek rodzące kobiety po raz ostatni zostaną przyjęte na porodówkę szpitala w Ustrzykach Dolnych. W kolejnych dniach pacjentki będą odesłane do pobliskich placówek: w Lesku, Brzozowie, lub do Przemyśla.
Oddział ginekologiczno-położniczno-noworodkowy będzie działał do końca lutego.
Jak się dowiadujemy, powodem jego zamknięcia jest m.in. mała liczba urodzeń dzieci. W ubiegłym roku na porodówce w Ustrzykach Dolnych przyjęto 138 porodów, dwa lata temu 154.
- Oddział generuje olbrzymie straty w przypadku, gdy szpital w Lesku może zabezpieczyć wszystkie panie. W miejsce porodówki możemy za to zaoferować inną usługę, której nie ma w Bieszczadach - mówi starosta Andruch.
Mowa o Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym.
- Za niedługo wchodzimy na oddział z remontami i do półtora miesiąca otwieramy ZOL - zapowiada starosta.
Co z poradnią ginekologiczną?
- Pozostanie ona w szpitalu - dodaje.
WIDEO: Poród naturalny zdrowszy dla dziecka niż cesarka?
Źródło:
TVN
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak naprawdę zachowuje się Steczkowska, gdy gasną kamery. Zobaczcie WIDEO
- Wnętrza domu Pavlović są godne Czarnej Mamby? Zaskakujące, co mówi ekspert
- Gwiazdor "Barw Szczęścia" ROZSTAŁ SIĘ z żoną?! W tle matka dziecka Królikowskiego!
- Piotr Kaszewiak wyjawia prawdę o Elżbiecie Jaworowicz. Taka jest, gdy gasną kamery