Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znakomity powrót Piotra Szkolnika do składu Resovii (WIDEO)

Tomasz Ryzner
Piotr Szkolnik powrócił do pierwszego składu Resovii.
Piotr Szkolnik powrócił do pierwszego składu Resovii. Krzysztof Kapica
Piłkarze Resovii na pokrytej kałużami murawie męczyli się, ale ostatecznie zrehabilitowali się za porażkę z JKS-em Jarosław pokonując Sokoła Sieniawa.

Piotr Szkolnik po roku przerwy (kontuzja) po raz pierwszy na Wyspiańskiego wyszedł w pierwszej 11. Wpływ na wynik miał olbrzymi, bo już w 3,. min wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Mateusza Jędryasa. - Długo, aż 5 lat czekałem na gola w pierwszej drużynie - mówił bohater mecz. Sokół najlepiej grał w pierwszych 25 minutach, gdy zagęścił środek pola i nie dawał się zepchnąć do defensywy. Jednak po akcji Krystiana Pydycha - Dawida Cempy - Mateusza Świechowskiego i "szczupaku" Szkolnika wydawało się, że Resovia będzie mieć z górki. Nie miała, a w 33. min głową z bliska powinien trafić Sebastian Padiasek.

W 64. min Paweł Adamczyk nie mógł spudłować, bo koledzy rozklepali obronę miejscowych i strzelał do "pustaka". Gdy trener "pasiaków" trafił ze zmianami rywale pękli. - Nie chcę tu mówić o trenerskim nosie. Może zmiany trzeba było zrobić wcześniej - skromnie przyznawał coach rzeszowian. Trafienie na 3-1 to było piłkarskie "miodzio" - po podaniu Pydycha Bartłomiej Miazga popędził na bramkę, miał ostry kąt, ale wyszedł mu lobik, że palce lizać. Bramkę poprzedziła kotłowania w polu karnym Resovii, które Dariusz Szpakowski w swej pracy kwituje zawsze tym samym okrzykiem "Gdzie jest piłka"

- Resovia przeważała, ale długo niewiele z tego wynikało. Przy 1-2 mieliśmy swoje sytuacje. W dwa lata przeszliśmy z V do II ligi, jesteśmy trochę anonimowi, a teraz trzeba się szybko uczyć, pokazać, że ta liga jest też dla nas i możemy tu dłużej pograć - mówił po meczu Grzegorz Łuczyk, trener Sokoła.

- Tyle nie grałem, że czułem się jak debiutant. Gola dedykuję świeżo poślubionej żonie Magdalenie, doktorowi Białkowi, który mnie poskładał i masażyście Igorowi Ostrowskiemu, który też bardzo mi pomógł - ocenił Piotr Szkolnik.
RESOVIA - SOKÓŁ SIENIAWA 3-1 (1-0)
1-0 Szkolnik (26., głową, centra Świechowskiego), 1-1 Adamczyk (65., asysta Kołodzieja), 2-1 Krawczyk (79., centra Szkolnika), 3-1 Miazga (90., po podaniu Pydycha)

RESOVIA: Pietryka - Pydych, Domoń, Kozubek, Szkolnik - Ogrodnik (71. Fedan), Nikanowycz, Świechowski (84. Madeja), Kaliniec, Brągiel (75. Miazga) - Cempa (75. Krawczyk). Trener Borawski.

SOKÓŁ: Kukulski - Skała, S. Padiasek, Wrona, M. Padiasek - Wilusz (83. Kotowicz), Małyk (46. Zajchowski), M. Jędryas (80. Hass), Halejcio, Kołodziej (69. Pigan) - Adamczyk. Trener Łuczyk.

SĘDZIOWAŁ: Paweł Kantor (Dębica). ŻÓŁTE KARTKI: Szkolnik, Fedan - Skała. WIDZÓW: 500.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24