Zresztą taka sytuacja powtarza się niemal co rok, od kilkunastu lat. - Wciąż rozmawiają udziałowcy spółki co do sklecenia budżetu na przyszły rok. Potrzebujemy minimum licencyjne, czyli 2 miliony złotych, a ponieważ Podkarpacki Bank Spółdzielczy zmniejsza finansowanie to sam pan Ziarko tego nie pociągnie, bo miasto w praktyce daje tylko lód - mówi Damian Delekta, prezes Ciarko PBS Banku STS-u. - Pozostali udziałowcy postawili ultimatum: większe zaangażowanie miasta, bo nie pociągną sami seniorów i grup młodzieżowych bez takiego zaangażowania miasta jak było kiedyś. Chcemy, żeby miasto przejęło młodzież to jest około 300 tys. zł - dodaje.
- Nasza deklaracja jest jednoznaczna: miasto na dotychczasowych zasadach będzie partycypować w hokeju. Dajemy relatywnie więcej na hokej niż w dawnych czasach dawano - odpowiada jasno Tadeusz Pióro, burmistrz Sanoka. - Będziemy dla wszystkich grup hokejowych za darmo dawać infrastrukturę sportową, czyli Arenę Sanok, saunę, siłownię, orlik, basen i inne nasze obiekty, oczywiście z pierwszeństwem dla ekstraklasowej drużyny. Do tego dochodzą stypendia, nagrody, pieniądze na wyjazdy. Miasto na pewno nie daje mniej, na wszystkie grupy hokejowe ponad milion złotych na rok w infrastrukturze i dodatkowych środkach.
Burmistrz Pióro zdaje sobie sprawę, że miasto jest udziałowcem hokejowej spółki akcyjnej, ale sprawę wstawia jasno: - Na pewno PBS Bank i firma Ciarko nie dają mniej, ale najwyższy czas by w klubie zaczęto szukać dodatkowych sponsorów. W polskim hokeju ostatnio dzieje się lepiej, być może będzie tytularny sponsor ligi, ale w naszym mieście i regionie są jeszcze inne firmy, które można zachęcić do wspierania hokeja. Do roboty panowie działacze!
Wciąż możliwy jest scenariusz jak przed rokiem, gdy do lipca nie było wiadome, czy w STS-ie nie będą grać tylko grupy młodzieżowe, na co wystarcza 300 tys. zł. - Dopóki nie zakończą się rozmowy udziałowców spółki dopóki piłka w grze i nic nie wiadomo. Za 2 mln. zł budżetu czeka nas obrona przed spadkiem, bo 60 procent wydatków to kontrakty zawodników.
Sporo jest też spekulacji odnośnie przyszłości sanockich zawodników. Najskuteczniejszy zawodnik ligi Michael Cichy szukał drużyny w Rosji, teraz w Austrii. Mike Danton kojarzony jest z jednym z klubów niemieckiej DEL2, a usługami Radosława Sawickiego, który ostatni sezon spędził za oceanem (Hampton Roads Whalers), są zainteresowane najlepsze kluby z Polski czyli GKS Tychy i Comarch Cracovia, bo poszukują wartościowych młodzieżowców. Pozostali zawodnicy z Sanoka też powoli zaczynają się rozglądać za nowymi klubami. - Na razie to mamy zero kontaktu ze strony klubu - przyznaje Rafał Ćwikła, napastnik Ciarko PBS Banku STS-u Sanok. - Trenujemy sami, każdy indywidualnie. Czasem widzimy się na orliku albo siłowni. Sam się zastanawiam czy nie skorzystać z oferty Stoczniowca Gdańsk, tym bardziej, że w Sanoku niewiele mnie trzyma.
Wiadomo już także, że sanockiej drużyny nie będzie w nowym sezonie prowadził trener Kari Rauhanen. - Nie wykonał zadania w zakresie celu sportowego, jakim miał być medal i z całą sympatią dla Fina musimy się pożegnać - kończy Delekta i zapewnia, że do końca maja sytuacja powinna się wyklarować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać