Potwierdzić zwyżkę formy nie będzie łatwo, bo do Jarosławia zawita ekipa "farmaceutów" ze Starogardu Gdańskiego.
Jeszcze tydzień temu zdecydowanym faworytem byłaby Polpharma, ale po ograniu mistrzów z Sopotu, akcje jarosławian wyraźnie wzrosły.
- Teraz nikt nie będzie nas lekceważył. Z każdym będzie trudno walczyć, ale w tej lidze nie ma lekko. Jeśli chcemy się utrzymać, musimy wygrywać. Staram się tak ustosunkować drużynę by uświadomiła sobie, że nazwiska nie grają - mówi Miodrag Gajić, trener Znicza.
Jankowski dobrej myśli
Goście, którzy ciągle biją się o play-off są w dołku. Przegrali trzy mecze z rzędu; z Kotwicą, Prokomem i ostatnio u siebie z AZS - em Koszalin.
- Mam nadzieję, że ten mały kryzys jest już za nami i w Jarosławiu wygramy - uważa Tomasz Jankowski, szkoleniowiec Polpharmy. - Wiemy, że nie będzie łatwo. Myśli o porażce jednak nie dopuszczam, bo ucieka nam ósemka.
Kamil Zakrzewski nie zgadza się, że Polpharma miała kryzys.
- Jest w tym trochę przesady. Z Kotwicą przegraliśmy w końcówce, z Prokomem zawsze gra się ciężko, a pojedynek z AZS-em też był wyrównany. Gramy w kratkę, ale liga jest wyrównana - podkreśla skrzydłowy ekipy z Pomorza.
Żadnych przestojów
Jarosławianie też muszą szukać punktów, szczególnie gdy grają u siebie.
- Każdy z dołu wygrywa i my też musimy, bo w tabeli zrobiło się ciasno - ocenia Tomasz Fortuna, obrońca Znicza. Jego zdanie podziela Łukasz Majewski.
- Ekipa ze Starogardu uległa naszym bezpośrednim rywalom w walce o utrzymanie. Dodatkowo ich kluczowy zawodnik, Patrick Okafor, wydaje się być w słabszej formie. Jeśli zagramy tak, jak z Prokomem, nie będziemy mieli przestojów to o wynik jestem spokojny - podsumowuje kapitan Znicza.
Wytrzymać 4 kwarty
Nigeryjski skrzydłowy Polpharmy rzeczywiście obniżył loty. W trzech ostatnich meczach zdobywał średnio 10,7 punktu, prawie o połowę mniej niż w najlepszym okresie. Dodatkowo ma bardzo słabą skuteczność z gry. Tylko 9 celnych rzutów na 32 próby.
W I rundzie koszykarze znad Sanu przegrali na boisku rywala 77:95, jednak mecz wcale nie był jednostronnym widowiskiem. Niemal przez trzy kwarty to Znicz dyktował warunki, a "pękł" dopiero w IV części. Najskuteczniejszym koszykarzem Polpharmy był wtedy wspomniany Okafor (27 pkt., 10 zb.), w Zniczu najlepiej spisał się Jacek Sulowski (16) i Łukasz Majewski (15).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę