Marki segmentu premium, mimo słabnącego rynku, sprzedają się dużo lepiej niż auta tańsze. Od początku roku rejestracje takich pojazdów wzrosły w Polsce o prawie 10 proc., czyli ponad trzykrotnie więcej niż samochodów klasyfikowanych w grupie marek popularnych.
BMW ciągle w cenie
Świetnie radzi sobie BMW, które od stycznia zwiększyło w Polsce sprzedaż w ujęciu rok do roku o ponad 23 proc. Jeszcze lepiej wyglądają wyniki należącej do tego bawarskiego koncernu marki Mini. Jej rejestracje poszybowały w górę o prawie 63 proc.
Warto dodać, że w ubiegłym miesiącu cała Grupa BMW odnotowała najlepszy sierpniowy wynik w historii, sprzedając na świecie 121,6 tys. samochodów marek BMW, Mini i Rolls-Royce. W kolejnych miesiącach spodziewa się dalszego wzrostu.
Drugie Audi, trzeci Mercedes
W Polsce z niemieckiej „wielkiej trójki" na drugim miejscu pod względem liczby sprzedanych w Polsce aut znalazło się Audi – blisko 3,4 tys. i wzrost o 30,6 proc. Na miejscu trzecim uplasował się Mercedes – 3,2 tys. samochodów, tj. w górę rok do roku o prawie 15 proc.
Kto kupuje drogie samochody? Okazuje się, że przede wszystkim przedsiębiorcy. Wzrost ten w dużym stopniu związany jest z rosnącym udziałem w sprzedaży firm, przy jednoczesnym spadku udziału klientów indywidualnych.
Sprzedaż tańszych aut spada w Polsce i Europie. Najwięcej sprzedaje Skoda
W sierpniu dwie trzecie z pierwszej piętnastki najsilniejszych na polskim rynku importerów zmniejszyła sprzedaż. W dól przesunęły się głownie marki tańsze. Czołowka polskiego rynku nie zmieniła się: najwięcej sprzedaje Skoda, potem Volkswagen i Toyota, dalej Opel i Ford.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
