Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zrozpaczeni mieszkańcy przysiółka Spiny w Trzebownisku: Osiem lat żyjemy w ciągłym hałasie

Wojciech Tatara
Mieszkańcy Trzebowniska już 8 lat walczą o ekrany przy S19.
Mieszkańcy Trzebowniska już 8 lat walczą o ekrany przy S19. Krzysztof Kapica
Mieszkańcy przysiółka Spiny w Trzebownisku od ponad ośmiu lat walczą o ekrany akustyczne wzdłuż drogi ekspresowej S19. Do tej pory byli odsyłani przez GDDKiA z kwitkiem. Teraz pojawiła się szansa dzięki rozporządzeniu, które od nowego roku wprowadza akustyczne mapy hałasu.

Takie rozwiązanie wprowadzają przepisy, na podstawie których zarządzający drogami, liniami kolejowymi oraz lotniskami, z wyjątkiem zarządców dróg gminnych, zobowiązani zostali do identyfikacji głównych dróg, głównych linii kolejowych oraz głównych lotnisk i przekazania danych do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Uszczegółowiono przepisy dotyczące procesu mapowania akustycznego oraz sporządzania programów ochrony środowiska przed hałasem oraz wprowadzono instrumenty prawne, mające wspomóc terminowość sporządzania map akustycznych i programów ochrony środowiska przed hałasem.

Mieszkańcy: odsyłają nas z kwitkiem

Obecne zabezpieczenia przed hałasem wiele pozostawiają do życzenia. Przykład znajdziemy w Trzebownisku, a konkretnie przysiółku Spiny, gdzie wzdłuż 600-metrowego odcinka drogi ekspresowej S19 nie wybudowano ani jednego ekranu dźwiękochłonnego.

- Już 8 lat walczymy o te ekrany i jak na razie temat stoi w miejscu. Interweniowaliśmy i prosiliśmy o pomoc, gdzie się tylko da, ale nic to nie dało. Jedynie wójt Trzebowniska wystosował pisma w tej sprawie, ale jak widać bez rezultatu – mówi Ryszard Konieczny mieszkaniec przysiółka Spiny.

– Byliśmy na spotkaniu z kierownictwem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, czego efektem było otrzymanie kilkunastostronicowego pisma z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie, w którym pokrętnie jest wyjaśniane, że w trosce o przyrodę i strefę „Natura 2000” ekrany nie mogą stanąć – dodaje Ryszard Konieczny.

Mimo wspomnianej strefy na wspomnianym terenie wybudowano drogę ekspresową oraz drogi serwisowe. W bezpośrednim sąsiedztwie S19 wydawane są pozwolenia na budowę prywatnych budynków, jednak ekrany do tej pory nie mogą stanąć.

- Tracimy powoli nadzieję, że coś się zmieni. Gdzie nie pójdziemy to jesteśmy odsyłani z kwitkiem. Widzę, że prywatne osoby planują budowę w tamtym rejonie domów, więc tych skarg będzie coraz więcej, bo hałas szczególnie nocą jest okropny. Z tego, co słyszałem docelowo ma stanąć około 60 budynków – dodaje Ryszard Konieczny.

Mimo, że pierwotnie badania wykazywały przekroczenie norm hałasu w przysiółku Spin to w tzw. międzyczasie owe normy zostały zwiększone, co spowodowało, że w tamtym rejonie już ekranów nie trzeba.

Szczególnie głośno jest nocą, kiedy natężenie ciężarówek znacznie się zwiększa.

- Od ronda Kuronia aż do samego Trzebowniska jest spory odcinek prostej drogi i często wieczorami urządzane tam są wyścigi pojazdów i motocykli, więc huk jest bardzo duży. Zwłaszcza jednoślady dają nam się we znaki – mówi pan Piotr mieszkaniec Spiny.

Szansa w decyzji marszałka

Zapytaliśmy w rzeszowskim oddziale GDDKiA jak obecnie wygląda sytuacja związane z ekranami i czy jest szansa żeby stanęły one w miejscu gdzie wskazują mieszkańcy

- Przeprowadzona analiza po realizacyjna nie wykazała przekroczeń norm hałasu w tej lokalizacji. Jednak zgodnie z wymogami rozporządzenia w sprawie map akustycznych na znacznych obszarach, dla których jest wymagane sporządzanie map akustycznych, firma EKKOM Sp. z o. o. na zlecenie tut. Oddziału GDDKiA, opracowuje aktualnie strategiczne mapy akustyczne – wyjaśnia Joanna Rarus z rzeszowskiego oddziału GDDKiA.

- Mapy te zostaną przekazane do marszałka województwa podkarpackiego. On, bowiem, zgodnie z wymogami ustawy Prawo ochrony środowiska, jest organem właściwym do sporządzenia Programu Ochrony Środowiska przed hałasem, w którym to stwierdza ewentualną potrzebę budowy dodatkowych ekranów akustycznych. Program ochrony środowiska przed hałasem przybiera postać uchwały, przez co staje się aktem prawa miejscowego – dodaje Joanna Rarus.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24