Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żurawianka wygrała w Leżajsku i jest mistrzem jesieni!

Witold Kaczmarczyk
Żurawianka mistrzem jesieni w IV lidze!
Żurawianka mistrzem jesieni w IV lidze! WITOLD KACZMARCZYK
"Lidera mamy, nigdy go nie oddamy" -tak cieszyli się ze zwycięstwa w Leżajsku piłkarze Żurawianki. Trudno się dziwić tej radości, gdyż jeszcze godzinę przed rozpoczęciem spotkania nic nie wskazywało na to, że mecz w ogóle się odbędzie.

Jednak bardzo sprawna akcja straży pożarnej uratowała sytuację i sędzia główny z Dębicy dopuścił murawę do gry.

Pomimo trudnego stanu murawy i ciągle padającego deszczu, spotkanie mogło się podobać, w czym duża zasługa obu drużyn które nastawiły się na otwarty futbol. Gospodarze już w pierwszych minutach mogli objąć prowadzenie, jednak na posterunku zameldował się golkiper gości, zażegnując niebezpieczeństwo.

Mecz toczony był pod dyktando gospodarzy, których z ławki rezerwowej dyrygował duet Szmuc - Kalita. Goście ograniczyli się do szybkich kontrataków, z których jeden w 43 minucie mógł im przynieść prowadzenie. Prostopadłe podanie w pole karne otrzymał -bardzo dobrze tego dnia dysponowany -Mariusz Olcha i po wymanewrowaniu obrony stanął sam na sam z Kamilem Sekułą, fatalnie pudłując z kilku metrów.

Ta sytuacja podziała na gospodarzy mobilizująco, gdyż w drugiej odsłonie praktycznie nie schodzili z pola karnego "Żurawki". Najlepsze okazje do zmiany rezultatu zaprzepaścili w 62 minucie Roman Fedak i trzy minuty później Marcin Szmuc nie trafiając z czystych pozycji w światło bramki.

Te niewykorzystane sytuacje musiały się zemścić, a katem Piwoszy okazał się wprowadzony w drugiej odsłonie - joker w talii Rajmunda Gorczycy - Paweł Duński. Dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry otrzymał świetne podanie od Olchy i mocny strzałem pokonał Sekułę.

Piłka uderzona była na tyle silnie, że mimo interwencji golkipera miejscowych, wturlała się do bramki, a w obozie Żurawianki zapanowała szalona radość.

Po końcowym gwizdku goście odtańczyli taniec radości na środku murawy i ze śpiewem na ustach udali się do szatni.

POGOŃ LEŻAJSK - ŻURAWIANKA ŻURAWICA 0-1 (0-0)

0-1 Duński (88., asysta Olcha).

POGOŃ: Sekuła - Misiąg, Rogala, Myćka, Krawczyk - Błotni, Klimek (62. Piędel), Padiasek, Bujniak - Szmuc, Fedak (82. Kędzierski).
ŻURAWIANKA: Cisek - M. Bąk, Gorczyca, Ł. Bąk, Klepacki - Harłacz, Gawłowski, Biały, Tyrawski - Gierczak (69. Duński 6), Olcha (89. Gręda).
SĘDZIOWALI Tomasz Mroczek oraz Tomasz Kukowski i Jacek Węgrzyn (Dębica).
ŻÓŁTE KARTKI: Krawczyk, Błotni, Fedak - Ł. Bąk, Klepacki.
WIDZÓW: 200.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24