Tego dnia powinna rozstrzygnąć spór między Rzeszowem a wykonawcami, którzy przegrali wyścig o wartą ok. 30 mln zł inwestycję.
Przetarg na budowę krytej trybuny z 4700 miejsc siedzących rozstrzygnięto pod koniec listopada ubiegłego roku. Wygrało go konsorcjum trzech firm: Solid z Tarnowa, Resbud z Rzeszowa oraz Grand Metropolia z Ukrainy. Zgodnie z ofertą miały zmodernizować stadion za 28 mln zł. Umowy jednak nie podpisano, bo wyniki przetargu oprotestowały firmy - Alstal, Budimex i Erbud.
Jedna z protestujących firm zarzuciła zwycięzcy, że nie ma doświadczenia w budowie stadionów, mimo, że takimi umiejętnościami chwalił się w przetargu. W tej sytuacji miasto miało jeszcze raz wybrać wykonawcę, nie biorąc już pod uwagę pierwszego zwycięzcy. Niestety firmy Erbud, Alstal i Budimex podnoszą zarzuty także wobec siebie. Dlatego sprawa trafiła do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, a stąd do Krajowej Izby Odwoławczej.
- Tutaj 25 lutego zapadnie decyzja, czy protesty są zasadne i od którego momentu powinniśmy kontynuować przetarg. Jeśli KIO przyzna nam rację, będziemy mogli niedługo potem podpisać umowę z firmą, która spełnia warunki przetargowe i oferuje najniższa cenę - mówi Maciej Kiczor z biura prasowego Urzędu Miasta.
Jeśli umowę uda się podpisać w lutym, trybuna powstanie do jesieni tego roku. Kolejne opźnienia postawią realizację inwestycji w tym roku pod wielkim znakiem zapytania.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?