- Jeszcze się tak źle nie czułem po wygranym meczu - żałował Karol Baran, który bardzo mocno się starał. - Gdyby każdy dorzucił po punkciku byłby pełny sukces. Docieramy się, będzie lepiej Tego punktu może nam w przyszłości zabraknąć, ale spokojnie - wygramy w Opolu - dodał popularny "Carlos".
Pierwsze dwa wyścigi zakończyły się remisami. W pierwszym kolejność cała czwórka ustaliła zaraz po wyjściu z pierwszego łuku. W drugim bardzo groźnie upadł na prostej, na wysokości startu, Ricards Ansviesulis, junior Lokomotivu . Blondwłosy Łotysz wyprzedzony przyz wyjściu z łuku przez Dawida Rempałę na chwilę stracił równowagę i z impetem się przewrócił. Wypadek wyglądał koszmarnie, zawodnik przekoziołkował kilka metrów, a jeszcze dalej pofrunął jego motocykl. Na tor wjechała na sygnale karetka, ale Rickards po chwili wstał i przy oklaskach kibiców poszedł do parku maszyn. Sędzia uznał, że sam był sobie winien i wykluczył go z powtórki, w której z dużą przewagą zwyciężył Francis Gusts.
W trzecim biegu triumfował Duńczyk Frederik Jakobsen, który został wypożyczony ze Startu Gniezno i występował w Lokomotywie w roli gościa. Był mocnym ogniwem rywali. Niespodzianką była w tym starcie ostatnia lokata Sama Mastersa. 4:2 wygrali goście. W czwartej odsłonie 4:2 dla miejscowych. Pewnie wygrał Adrian Cyfer, a jeden punkt dołożył Rempała, który dał się wyprzedzić na dystansie Gustsowi.
Pomyślne wyścigi
Po piątym wyścigu na stadionie zrobiło się radośniej, bo Hubert Łęgowik z Karolem Baranem wygrali dubletem. W szóstej gonitwie na „6” spisał się Mateusz Majcher, który ograł Jakobsena, ale zawalił trochę sprawę Masters, który był trzeci. W siódmym biegu ponownie 4:2 dla Żurawi, które zwiększyły przewagę do ośmiu oczek (25:17). Po kolejnym dystans dzielący rywali wzrósł do dziesięciu punktów. Masters ograł jadącego w ramach rezerwy taktycznej Jakobsena, a Rempała Gustsa.
Decydująca faza
W dziewiątej odsłonie 5:1 zwyciężyła para Lokomotivu: Jakobsen i Kostygow pokonali pewnie Soerensena i Cyfera. W jedenastej gonitwie rewanż wzięli Soerensen z Baranem. Stalowy prowadzili 39:27, ale nie zdołali utrzymać tej przewagi.
Wyjątkowo niefortunny dla gospodarzy był wyścig nr 12. Najpierw taśmy dotknął Majcher, a w powtórce na trzecim miejscu minął linię mety Łęgowik nieoczekiwanie przegrywając z Ansviesulisem. W biegu trzynastym również zwyciężyła para z Daugavpils zmniejszając starty do 7R Stolaro Stali do sześciu punktów.
W czternastym biegu było 4:2 dla gospodarzy. Do szczęścia, czyli bonusa brakowało wygranej dubletem w wyścigu nr 15. Skończyło się na 4:2. Brakło jednego oczka. Szkoda, ale kwestię punktu bonusowego można było z powodzeniem "załatwić" już wcześniej, a nie pozostawiać tej ważnej sprawy do ostatniej gonitwy.
- Liczyliśmy na więcej. Przyjechaliśmy tutaj w bojowych nastrojach, żeby wygrać, ale dobrze, że chociaż wyjeżdżamy z Rzeszowa z bonusem - komentował Nikołaj Kokin, trener Lokomotivu, który zrobił duży krok do awansu do play-off. - Wyszło, jak wyszło. Moim zdaniem było to dobre widowisko dla kibiców. Kto szybciej dopasował się do toru, ten przywoził punkty. Mam pretensje tylko do Jonassona, który przez trzy mecze był liderem drużyny, a w ostatnim nie zdobywał punktów, które były potrzebne.
7R Stolaro Stal Rzeszów - Optibet Lokomotiv Daugavpils 50:40
Stal Rzeszów:
9. Tim Soerensen 7+1 (1*,1,1,3,1)
10. Adrian Cyfer 6 (3,3,0,0)
11. Hubert Łęgowik 12 (2,3,3,1,3)
12. Karol Baran 8+2 (2,2*,1,2*,1)
13. Sam Masters 9 (0,1,3,2,3)
14. Dawid Rempała 3 (1,1,1)
15. Mateusz Majcher 5 (2,3,t)
Trener Michał Widera.
Lokomotiv:
1. Jewgienij Kostygow 8+1 (3,0,2*,1,2)
2. Frederik Jakobsen 13 (3,2,2,3,3,0)
3. Tomas H. Jonasson 1 (0,0,-,1,-)
4. Danił Kołodinski 1 (0,1,-,-)
5. Oleg Michajłow8 (1,2,0,3,2)
6. Francis Gusts 7 (3,2,0,2,0)
7. Ricards Ansviesulis 2+1 (w,0,2*,0)
Trener Nikołaj Kokin.
NCD - 65,35 s. - uzyskał w 7. wyścigu Adrian Cyfer. Sędziował Paweł Słupski (Warszawa). Widzów około 2200. W pierwszym meczu: 50:39 dla Lokomotivu.
Wyścigi:
1.Kostygow (66,31), Łęgowik, Soerensen, Jonasson3:3
2.Gusts (66,33), Majcher, Remapała, Ansviesulis (w) 3:3 (6:6)
3.Jakobsen (65,93), Baran, Michajłow, Masters2:4 (8:10)
4.Cyfer (66,21), Gusts, Rempała, Kołodinski4:2 (12:12)
5.Łęgowik (66,08), Baran, Kołodinski, Jonasson5:1 (17:13)
6.Majcher (66,12), Jakobsen, Masters, Kostygow4:2 (21:15)
7.Cyfer (65,35), Michajłow, Soerensen, Ansviesulis 4:2 (25:17)
8.Masters,(65,66) Jakobsen, Rempała, Gusts4:2 (29:19)
9.Jakobsen (66,25), Kostygow, Soerensen, Cyfer1:5 (30:24)
10.Łęgowik (65,72), Gusts, Baran, Michajłow4:2 (34:26)
11.Soerensen (65,81), Baran, Kostygow, Gusts 5:1 (39:27
12.Jakobsen (65,92), Ansviesulis, Łęgowik, Majcher (t) 1:5 (40:32)
13.Michajłow (66,06), Masters, Jonasson, Cyfer 2:4 (42:36)
14. Masters (66,21), Kostygow, Soerensen, Ansviesulis 4:2 (46:38)
15. Łęgowik (65,94), Michajłow, Baran, Jakobsen 4:2 (50:40)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?