Trasa 10. RR liczy 432 km, w tym 148 km odcinków specjalnych. Przewidziano 9 odcinków, z czego trzy rozegrane zostaną w pierwszym dniu rajdu, a sześć w drugim (sobota 17 bm.) Rzeszowska impreza motoryzacyjna cieszy się sporym zainteresowaniem kibiców. Organizatorzy apelują o zachowanie bezpieczeństwa i takiego ustawiania się na trasie, które nie będzie zagrażać zawodnikom i samym kibicom, którzy najczęściej, obok fotoreporterów, stają się ofiarami. Warto pmiętać, że szybkość z jaką przemieszczają się auta rajdowe jest bardzo duża. Dlatego pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić na trasę odcinka specjalnego.
Jak oglądać rajd? Najlepiej ustawiać się nie w bezpośredniej bliskości trasy, ale dalej w miejscu zapewniającym szerokie spojrzenie na jadące samochody. Pamiętajmy, że strona zewnętrzna zakrętów narażona jest na wypadnięcia auta z trasy przy niedostatecznym hamowaniu. Dlatego lepiej ustawiać się na wewnętrznych stronach zakrętów, ale z kolei nie tam, gdzie zawodnicy "ścinają" zakręt. Dobrze jest stać za czymś co gwarantuje nam bezpieczeństwo lub daje szansę na ucieczkę np. za metalową barierą, za płotem, za drzewem. Nigdy przed. Nie wychodźmy również przed foliowane taśmy zawieszone przez organizatorów, gdyż może być to powodem odwołania odcinka specjalnego lub nawet całej imprezy. Mało tego nie stójmy nawet w bezpośredniej bliskości za nimi. Stanie za taką taśmą nie daje żadnej gwarancji bezpieczeństwa.
Rzeszowski Rajd posiada bardzo urozmaiconą trasę i każdy kibic znajdzie tu dobry punkt widokowy. Najbardziej atrakcyjne momenty według dziennikarzy pojawią się na oesach 2/6/9 , gdzie widowiskowym gwoździem programu będzie przejazd przez bród. Ciekawie zapowiadają się najdłuższe oesy 5 i 8 na trasie Kombornia-Węglówka liczące ponad 22 km. Warto ustawić się na rynku w Korczynie, obok kościoła i w okolicach zamkowych ruin.
Kibiców ucieszy zapewne fakt, że na liście startowej znalazły się nazwiska najlepszych polskich kierowców rajdowych. Wymieńmy tylko: Leszka Kuzaja, ubiegłoroczną zwyciężczynię Magdę Cieślik, Pawła Dytko, Tomasza Czopika, Sebastiana Frycza, Mariusza Steca. Z "naszych" kierowców pojadą Grzegorz Grzyb, który walczy równocześnie w Pucharze Peugeota, Marek Ryndak, znany wszystkim miłośnikom sportu motoryzacyjnego weteran rajdowych tras w klasie N-2, w tejże samej klasie wystartuje Robert Kujawski, Jarosław Hebzda zawalczy w klasie N-3, zobaczymy również Olka Opiołę, któremu tak trudno oderwać się od rajdowej kierownicy. Przed rokiem zapowiadał wycofanie się ze sportu, jednak jak widać nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Zapraszamy naszych Czytelników na trasy Rzeszowskiego Rajd i razem z organizatorami apelujemy o bezpieczne kibicowanie zawodnikom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat