Pierwszy raz zatrzymali go policjanci kilka dni temu. Jechał golfem bez dokumentów. Ponieważ podane ustnie dane potwierdził pasażer samochodu, a w policyjnej bazie rzeczywiście taki kierowca figurował funkcjonariusze podeszli łagodnie i ukarali go 50 zł mandatem za brak prawa jazdy.
Ponownie zatrzymano go w środę w nocy. Znów nie miał dokumentów. Tym razem policjanci postanowili dokładnie sprawdzić, kim jest zatrzymany. Grzegorz B. słysząc propozycję sprawdzenia jego danych na komendzie wsiadł do samochodu i odjechał. Nie uciekł daleko. Z ul. Krakowskiej dojechał na Plac Mickiewicza. Tam zostawił samochód i dalszą ucieczkę kontynuował pieszo.
Zatrzymany trafił na komendę. Tam okazało się, że podczas kontroli podawał nazwisko znajomego, a on sam nigdy prawa jazdy nie miał. Grzegorz B. oprócz kary za wykroczenia odpowie też za popełnienie przestępstwa, ponieważ przyjmując mandat podpisał go podrabiając podpis znajomego. Oszukujący policjantów mężczyzna usłyszał wczoraj zarzuty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- 80-letni Rosiewicz ma żonę w wieku córki! Poderwał ją na wyborach miss
- Koncert Alicji Majewskiej na weselu nie dla każdego. Piosenkarka ma twarde warunki
- Zapendowska bezlitosna dla Daniela Martyniuka. Zenek nie będzie zadowolony [WIDEO]
- Filipa Chajzera czeka poważna rozmowa z ojcem. Zygmunt Chajzer stracił cierpliwość