Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga grupa IV. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski wygrywa w Dębicy piąty mecz z rzędu

Sławomir Oskarbski
Po zwycięstwie z Avią piłkarze Wisłoki (nz. w biało-zielonych koszulkach) „zacięli się” i czwarty mecz z rzędu kończą bez zwycięstwa
Po zwycięstwie z Avią piłkarze Wisłoki (nz. w biało-zielonych koszulkach) „zacięli się” i czwarty mecz z rzędu kończą bez zwycięstwa Sławomir Oskarbski
Rozpędzona drużyna z Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechała do Dębicy, aby do pięciu przedłużyć swoją serię zwycięstw. Wisłoka z kolei chciała po trzech kolejnych meczach bez zwycięstwa zgarnąć trzy punkty. Swój cel zrealizowali goście, a zadecydował o tym rzut karny tuż przed przerwą.

– Stwarzaliśmy sytuacje, szczególnie w pierwszej połowie, ale niestety, nie wykorzystaliśmy ich, chociaż KSZO po naszym błędzie mogło otworzyć wynik na początku meczu. Nie ustrzegliśmy się też błędów przed przerwą i doprowadziliśmy do rzutu karnego

– relacjonuje Bartosz Zołotar, szkoleniowiec biało-zielonych.

W drugiej połowie miejscowi dążyli do wyrównania, ale łatwo nie było. Goście umiejętnie bronili dostępu do swojej bramki, a jednocześnie szukali okazji do podwyższenia wyniku. Od 62 minuty dębiczanom teoretycznie powinno być łatwiej, bo sędzia usunął z boiska zawodnika przyjezdnych. Powód? Mateusz Jarzynka tuż przed polem karnym sfaulował szarżującego Krzysztofa Zawiślaka, czym – w ocenie arbitra – pozbawił go realnej szansy zdobycia bramki, co skończyło się czerwoną kartką. Biało-zielonym nie udało się jednak pokonać Oskara Klona, chociaż kilka razy napędzili mu stracha.

– Przeciwnicy skutecznie bronili się w drugiej połowie. Napieraliśmy ile mogliśmy, chociaż boisko nie pomagało, bo było dzisiaj kiepskiej jakości, stąd też dużo gry górą. Dobrze z tym radzili sobie obrońcy przeciwnika i bramkarz. Gościliśmy w polu karnym KSZO, były dwie, trzy piłki na głowach, które można było skończyć, ale się nie udało. Przeciwnik swoją konsekwentną grą wygrał, ale i tak muszę chłopaków pochwalić za walkę

– mówi trener Wisłoki.

Wisłoka Dębica – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 0:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Nawrot 42-karny.

Wisłoka: Kramarz – Rachfalik, Bogacz, Grasza, Bednarz ż (84 Nazarenko), Łanucha, Siedlecki ż, Żmuda ż (66 Kulon), Smoleń (88 Cabała), Zawiślak, Siedlik ż (66 Nalepka). Trener Bartosz Zołotar.

KSZO: Klon – Jarzynka żcz [62], Domagała (46 Mazurek I), Mężyk, Kołoczek, Orlik, Nawrot ż, Szynka, Brągiel (79 Lis), Zimnicki (59 Mazurek II), Pisarek (59 Lipka). Trener Rafał Wójcik.

Sędziował Węgrzyk (Rybnik). Widzów 400.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24