4 liga podkarpacka. Izolator Boguchwała lepszy od Sokoła Kolbuszowa Dolna

Gol na 1:1 padł po dograniu z rzutu wolnego Michała Daniela podyktowanym po faulu na Woroszu. Gajdek uprzedził obrońców i głową skierował piłkę do siatki. Za chwilę Gajdek cieszył się z drugiego gola, ale najpierw musiał wytrzymać presję, bo wykonywał rzut karny. Został od podyktowany po tym jak piłka odbiła się od ręki Andrzeja Skowrona po uderzeniu Eliasza Płocicy. Wspominany Skowron na początku drugiej połowy wyprowadził swój Sokół na prowadzenie. Odważnie wszedł na połowę przeciwnika, przełożył piłkę z prawej do lewej nogi i swoją indywidualną akcję zakończył skutecznym strzałem.

Na początku drugiej połowy Sokół domagał się rzutu karnego, bo Bartka Darłaka faulował Adam Polit, ale sędzia miał inne zdanie. Irytację miejscowych mógł wzmocnić fakt, że sędzia nie miał wątpliwości, gdy była podstawa pogwizdać karnego dla przyjezdnych. W międzyczasie dla „Izolacji” gola powinien zdobyć Filip Leśniak. – Miał piłkę na 10. metrze, mógł się spytać bramkarza, w który róg chce dostać gola, a nie trafił w światło bramki – wspomina Bartek Zołotar, opiekun Izolatora. – W pierwszych 45 minutach ładnie wyprowadzaliśmy akcje, w drugiej połowie wdaliśmy się w chaotyczne kopanie, gra była brzydsza – wspomina Zołotar.

Bramki: 1:0 Skowron 66, 1:1 Gajdek 80, 1:2 Gajdek 82-karny.

Sokół: Albrycht – Skowron ż, Remut, Ilnicki ż, Szkolnik – Gorzelany (68 Urbaniak), Kołacz ż, Miśko, Ogiba (46. K. Dziedzic), P. Dziedzic (73 B. Dziedzic) – Szymański (46. Darłak). Trener Waldemar Mazurek.

Izolator: Polit - Gajdek, Bogacz, Cach (72 Ciemierkieiwcz) - J. Wilk (68 Worosz), Geci, T. Nalepka, K. Wilk - Daniel (87 Walas) - Leśniak ż (60 Płocica), P. Nalepka. Trener Bartosz Zołotar.

Sędziował Lis (Jarosław). Widzów 250.