4 liga podkarpacka. Rezerwy Stali pokonują Koronę w małych derbach Rzeszowa

Od pierwszych minut do zmasowanych ataków na będącym w fatalnym stanie boisku przeszli młodzi zawodnicy Stali. Najpierw w 3. minucie ponad bramką uderzał Manolo, a chwilę później wynik spotkania otworzył Jakub Lorek, dla którego była to 11 bramka w sezonie.

Korona swoich szans szukała poprzez długie podania za plecy obrońców oraz szybkie kontry. To właśnie po jednej z niech, w stuprocentowej okazji znalazł się Luis Chaverra, ale w sytuacji sam na sam trafił prosto w Bieszczada, który wyczekał napastnika gospodarzy do ostatniej sekundy.

Gospodarzom udało się jednak jeszcze przed przerwą doprowadzić do wyrównania. Z błędu gości przy wyprowadzeniu piki od własnej bramki, skorzystał Mazur dogrywając do dobrze ustawionego w polu karnym Jędryasa, a ten płaskim strzałem ożywił trybuny przy ul. Potockiego.

W drugiej połowie na boisku ciekawiej zaczęło się robić po wprowadzeniu przez trenera Szeligę zmienników. Swoją szansę w najlepszy możliwy sposób wykorzystał Opalski, który chwilę po zameldowaniu się na murawie kapitalnym strzałem zza pola karnego dał prowadzenie rezerwom Stali. Po strzelonej bramce goście mogli pójść za ciosem, lecz z dobrej sytuacji będąc tuż przed bramkarzem nie skorzystał strzelec pierwszej bramki, Jakub Lorek.

W doliczonym czasie gry do wyrównania powinni doprowadzić podopieczni trenera Pacholarza. Lewą stroną kapitalnie urwał się Czernysz, ale z dobrego podania nie skorzystał Krajewski, źle trafiając w futbolówkę. Wynik spotkania mogli jednak w ostatniej akcji meczu podwyższyć biało-niebiescy. Bramkarz gospodarzy przy stałym fragmencie zapędził się pod bramkę rywali, a szybkiego kontrataku nie wykończył Zych, który mając przed sobą całą bramkę trafił w ofiarnie interweniującego obrońcę.

Po zakończonym spotkaniu żółtymi kartkami za zaczepki słowne zostali ukarani Manolo oraz Lukanzu. Dla zawodnika Korony była to druga żółta kartka, co oznaczało w konsekwencji czerwoną.

Korona Rzeszów - Stal II Rzeszów 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Lorek 5, 1:1 Jędryas 40, 1:2 Opalski 72.

Korona: Pawlus - Pawłowski, Lukanzu ż, Bober, Verbnyy, Popek, Peda, Mazur ż (70 Buda), Czernysz, Chaverra ż (60 Krajewski ż), Jędryas (84 Reichel). Trener: Jarosław Pacholarz.

Stal II: Bieszczad – Evertz, Paśko, Guedes, Ofiara (90 Kaczor), Lorek (88 Pieniążek), Łysiak, Kądziołka (70 Piotrowski), Łyczko (60 Zych), Hałucha (60 Opalski), Manolo. Trener: Sławomir Szeliga.

Sędziował: Mroczek (Mielec). Widzów: ok. 100.