4 liga podkarpacka. Wygrana Wiązownicy z Karpatami Krosno. Było sporo emocji i nerwów

Mecz świetnie ułożył się dla gospodarzy, którzy już w 2. minucie objęli prowadzenie, po zamieszaniu w polu karnym Karpat najprzytomniej zachował się Buć, trafiając do siatki.

W 24. minucie błąd popełnił obrońca gości co wykorzystał Soczek.

Przed przerwą gola zdobył Czelny, co tylko nakręciło gości na gonienie wyniku od początku drugiej połowy. Na efekty długo nie trzeba było czekać. Stasz dograł do Czelnego, a ten doprowadził do remisu.

Kilka minut później goście grali w osłabieniu, po tym jak Śliwiński ukarany został czerwoną kartką.

Wynik wspaniałym uderzeniem zza pola karnego ustalił R. Gil.

Na boisku było sporo nerwowości oraz kartek. W końcówce sędzia usunął Michałowicza oraz Groborza, który wbiegł na boisko z ławki rezerwowych.

W bramce gospodarzy stanął grający trener Sokolenko i gospodarze dowieźli trzy „oczka” do końca.

KS Wiązownica - Karpaty Krosno 3:2 (2:1)

Bramki: 1:0 Buć 2, 2:0 Soczek 24, 2:1 Czelny 44, 2:2 Czelny 54, 3:2 R. Gil 64.

Wiązownica: Michałowicz cz [89] 0 - Gliniak ż 6, Sokolenko ż 6, Fedor ż 6, Raba 6 - Lorenc ż 6, R.Gil ż 7, Daniel 6, Soczek 6, A.Gil 6– Buć 7. Trener Valerij Sokolenko.

Karpaty: Kozioł 5 – Stasz 5, Burka ż 5, Król ż 6, Kowalski 5 (71 Sęp), Sikorski ż 6, Gierlasiński 5, Czelny 7 (75 Kasperkowicz ż), Brożyna (35 Śliwiński 0 cz [57]), Groborz żżcz [89 – poza boiskiem] (80 Matysik ż), Fundakowski 6. Trener Dariusz Jęczkowski.

Sędziował Szydełko 3 (Rzeszów). Widzów 150.

ZOBACZ TAKŻE - Konrad Hus, piłkarz Wisłoki Dębica będzie doktorem