60 godzin ciągłego biegu dookoła Podkarpacia. Pobiegną dla dzieci śp. Justyny Wydry z Kosztowej

O Justynie Wydrze z Kosztowej pisaliśmy na łamach Nowin kilkukrotnie. 27-latka przez ostatnie 4 lata zmagała się z nowotworem. Niestety, mama trójki dzieci zmarła 24 sierpnia. Teraz jej mąż Marcin i dzieci: Kubuś, Zuzia i Emilka potrzebują pomocy m.in. w spłacie kredytu hipotecznego. Ludzie dobrej woli organizują różne zbiórki charytatywne, by pomóc poszkodowanej przez los rodzinie.

Z inicjatywą wsparcia wyszedł również Łukasz Domin, znany w naszym regionie propagator sportu. Dynowianin, który już wielokrotnie organizował charytatywne imprezy sportowe z cyklu "Przez Polskę dla Serca i Krwi", tym razem podjął się organizacji biegu dookoła województwa podkarpackiego. Akcja "Run de Podkarpacie – Sztafeta dla Marzeń" połączona będzie ze zbiórką pieniędzy dla Kubusia, Zuzi i Emilki.

Biegacze, którzy o poranku 14 października rozpoczną bieg w Dynowie, będą pokonywać trasę w średnim tempie 4.48/km w formie sztafety.

- Będziemy zmieniać się co 5 km - mówi Łukasz Domin.

Zawodnicy przebiegną m.in. przez Rzeszów, Łańcut, Przeworsk, Jarosław, Leżajsk, Nisko, Stalową Wolę, Tarnobrzeg, Mielec, Dębicę, Przemyśl czy malownicze Bieszczady. Bieg zakończy się w niedzielę ok. godziny 17 na dynowskim rynku.

- Na pewno na początku będziemy chcieli biec troszkę szybciej żeby zrobić sobie „zapas” przez wbiegnięciem w Bieszczady, gdzie będzie trudniej, ale też dochodzić będzie zmęczenie - dodaje Domin.

Uczestnicy biegu:

• Łukasz Domin,
• Sławomir Hadro,
• Wiesław Jandziś,
• Paweł Radosz,
• Łukasz Sieńko,
• Darek Niedzielski,
• Kacper Bujdasz,
• Kamil Pyrcz,
• Wojciech Wojdyło.

Towarzyszyć im będzie czteroosobowa ekipa supportowa.

- Mamy nadzieję, że pogoda będzie nam dopisywać, ale będziemy przygotowani na wszelkie warunki. Wiemy, że to pełna jesień dlatego zarówno może być fajnie i ciepło, jak też zimno i deszczowo. Jesteśmy mocno zmotywowani i bardzo dobrze przygotowani, by zrealizować nasze założenia, a wszystkich Państwa prosimy o wsparcie naszej akcji - mówi Łukasz Domin, założyciel stowarzyszenia Aktywny Dynów.

Czytaj również:

Pomóc Marcinowi Wydrze, Kubusiowi, Zuzi i Emilce można klikając TUTAJ.