64. Plebiscyt Sportowy Nowin. Rafał Mikulec to z pewnością najjaśniejszy punkt Resovii

Wychowanek LKS-u Nakło jest w drużynie z Wyspiańskiego od sezonu 2018/2019. Nie bez przyczyny gdy do klubu przychodził nowy prezes Leszek Bartnicki, to jako prezent powitalny dla kibiców przygotował nową umowę z Rafałem Mikulcem.

- Zdaję sobie sprawę, że jak ktoś przychodzi nowy, to powinien powitać prezentem i ja też chciałbym tak zrobić . Podpisaliśmy aneks do umowy Rafała Mikulca i „Miki” zostaje z nami. Jeżeli wszystko będzie dobrze przebiegało, a myślę, że tak będzie, to Rafał Mikulec będzie z nami przynajmniej do 2026 roku

- mówił Leszek Bartnicki na swojej pierwszej konferencji prasowej.

Od początku tego sezonu, który przecież nie jest łatwy dla Resovii, Mikulec przekonuje, że jest bardzo ważnym elementem resoviackiej układanki. Zawsze bardzo aktywny i nie odstawiający nogi. Waleczność i gra do końca z charakterem sprawiła, że stał się ulubieńcem kibiców, którzy wprost wskazują, że to on powinien w tej chwili być posiadaczem opaski kapitańskiej.

Piłkarze Resovii swoimi wynikami w bieżącym sezonie raczej rozczarowywali na razie, ale Rafał Mikulec w zasadzie w każdym meczu staje na wysokości zadania. Jego niewątpliwym atutem jest uniwersalność - potrafi dobrze zagrać na wielu pozycjach i dzięki temu jest praktycznie zawsze w podstawowym składzie rzeszowskiego zespołu (w tym sezonie zawsze wychodził w podstawowej „11”, chyba że akurat nie mógł zagrać z powodu żółtych kartek).

Biorąc pod uwagę wszystkie występy w roku 2023 Mikulec zdobył sześć bramek, co przecież jest wynikiem wręcz znakomitym biorąc pod uwagę fakt, że ten piłkarz określany jest jako obrońca. Inna sprawa, że w ostatnim czasie bardzo często gra również na skrzydle i kto wie czy wkrótce właśnie ta pozycja nie będzie z nim głównie kojarzona, bo widać, że czuje się tam bardzo dobrze i, co najistotniejsze, jest tam bardzo pożyteczny dla rzeszowskiej drużyny.

W tym sezonie 26-latek dał się również poznać jako skuteczny egzekutor rzutów karnych. Dobre umiejętności i równa forma na pewno może spowodować, że wkrótce zawodnikiem Resovii może zainteresować się jakiś wyżej notowany klub, ale póki co grą Rafała Mikulca mogą cieszyć się kibice klubu z ul. Wyspiańskiego i na pewno życzą sobie, żeby tak pozostało jak najdłużej, bo w tej chwili niewątpliwie jest to najbardziej wyróżniający się piłkarz rzeszowskiego zespołu.

Chociaż w swojej karierze jeszcze nigdy nie spróbował sił w ekstraklasie, to wydaje się, że może powoli do tego dojrzewać. Czy rzeczywiście któryś z klubów zdecyduje się mu zaufać? Trudno powiedzieć, ale nie da się ukryć, że ma ku temu predyspozycje. Póki co widać, że stawia na stabilizację, ale, jak mówi sam zawodnik, w przerwie między sezonami różne oferty się pojawiały i raczej nie były to tylko puste deklaracje, by zrobić wokół siebie więcej szumu. Możliwe, że czas Rafała Mikulca dopiero nadchodzi i dobrze, że właśnie w rzeszowskim klubie możemy obserwować rozwój tego zawodnika.

Sprawdź wszystkie nominacje w 64. Plebiscycie Sportowym Nowin.