MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Adrian Czerwonka chce awansować z MOSiRem

Tomasz Ryzner
Adrian Czerwonka nie grał jeszcze nigdy w drugiej lidze.
Adrian Czerwonka nie grał jeszcze nigdy w drugiej lidze. Marcin Radzimowski
Rozmowa z ADRIANEM CZERWONKĄ, nowym koszykarzem II-ligowego MOSiR-u Krosno

- Awansował pan z Siarką do ekstraklasy, a podpisał kontrakt z drugoligowym klubem.
- To nie znaczy, że już odpuszczam i powoli kończę z poważniejszym graniem. W ekstraklasie już swoje pograłem. Fajnie byłoby tam znowu być, ale nie udało się i nie rozpaczam z tego powodu.

- Piotr Miś i Karol Szpyrka nie przedłużyli gry w Siarce, bo dostali pod nos umowy na gorszych warunkach niż w I lidze.
- U mnie było inaczej. Po sezonie trener Zbigniew Pyszniak stwierdził, że moje szanse na pozostanie w drużynie wynoszą pięćdziesiąt na pięćdziesiąt. Potem był jeden telefon i cisza.

- Dlaczego MOSiR ,a nie klub z I ligi?
- Wierze, że MOSiR za rok może będzie już w pierwszej lidze. Miałem inne opcje, ale postawiłem na Krosno. Klub ma ambicje awansu, poza tym jest poukładany, stabilny finansowo.

ADRIAN CZERWONKA

ADRIAN CZERWONKA

URODZONY: 30.03.1981 rok; WZROST: 196 cm; POZYCJA: skrzydłowy; KLUBY: SMS Warka, Resovia, Stal SW, Turów Zgorzelec, Górnik Wałbrzych, Stal SW, ŁKS, Siarka Tarnobrzeg, MOSiR Krosno.

- Znał pan wcześniej jakiś graczy z Krosna?
- Z Łukaszem Bąkiem graliśmy razem w ŁKS-ie. Z Kamilem Piechuckim nie grałem, ale doskonale go pamiętam z play-offów, kiedy mój Górnik Wałbrzych walczył ze Sportino Inowrocław w I lidze. Na kilku innych koszykarzy też trafiałem w poprzednich latach.

- Do sezonu nie jest pan optymalnie przygotowany.
- Miałem kontuzje. Nie chcę niej mówić. Fakt, że zabrała mi miesiąc treningów. Teraz jestem już zdrowy i chcę się w Krośnie jak najszybciej odbudować, wejść w rytm meczowy, wrócić do pełni formy.

- Jaka pozycję przydzieli panu trener Ryszard Żmuda?
- Grałem zwykle jako niski skrzydłowy, ale w MOSiRze będę występował na czwórce. W drugiej lidze nie trzeba mieć aż tak wiele centymetrów, żeby sobie na niej nie poradzić.
- Nigdy pan jeszcze nie grał na tym poziomie.
- Zgadza się, dlatego uważnie obserwuję, co się tu dzieje. Oglądałem mecz MOSiR-u z AZS-em Politechniką Rzeszowską. To był, co tu kryć, słaby rywal. Ale nie każdy mecz będzie taki łatwy.

- Każdy mecz będzie pod presją, bo MOSiR to murowany kandydat do awansu.
- Presja to dla mnie nic nowego. W ostatnim sezonie w Siarce zawsze graliśmy w takiej sytuacji. Udało się awansować i zrobię wszystko, żeby MOSiR też dopiął celu.

- Który to byłby już awans w pańskiej karierze?
- Czwarty, ale pierwszy do pierwszej ligi. Z Siarką, Górnikiem Wałbrzych i Turowem Zgorzelec wchodziłem do ekstraklasy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24