Andrzej Kowal: Mamy fajną mieszankę

Terminarz meczów Polaków w fazie grupowej Igrzysk Europejskich w Baku (czas polski):

Terminarz meczów Polaków w fazie grupowej Igrzysk Europejskich w Baku (czas polski):

- Polska - Francja (14 czerwca, godz. 19);
- Turcja - Polska (16 czerwca, godz. 11:30);
- Serbia - Polska (18 czerwca, godz. 19);
- Polska - Azerbejdżan (20 czerwca, godz. 17);
- Polska - Finlandia (22 czerwca, godz. 6).

Jak oceniasz przygotowania do Igrzysk Europejskich swojej drużyny? Najpierw były przygotowania w Wałbrzychu, potem w Krośnie, a na koniec sparingi ze Słowacją. W Łańcucie Polska wygrała 4:0, w Krośnie było 3:2...
Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na przygotowania, jak na tak ważną imprezę, ale staraliśmy się jak najlepiej wykorzystać okres, który mieliśmy do dyspozycji. Rozegraliśmy dwa oficjalne sparingi ze Słowacją i dwa nieoficjalne treningowe mecze z reprezentacją Algierii. Wstępnie jesteśmy umówieni na sparing w Baku z reprezentacją Niemiec.

To niezbyt dużo...
Te pięć spotkań będzie musiało nam wystarczyć na Baku. Na ten moment gra nie wygląda źle, choć nie możemy jeszcze mówić o jakiejkolwiek systematyce czy powtarzalności, bo to zbyt krótki okres i zbyt mało rozegraliśmy sparingów. Kilku chłopaków grało z sobą w klubach i przez to łatwiej nam będzie osiągnąć lepszy poziom. Wspomniane sparingi potrzebne były po to, aby ten zespół w ogóle zaczął funkcjonować. Mogę powiedzieć, że to były pożyczyteczne i bardzo potrzebne sprawdziany.

Patrząc na skład, to masz całkiem fajną drużynę.
Oczywiście, jest to taka mieszanka rutyny z młodością. Jest trzech doświadczonych zawodników, kilku takich, którzy mają pewne miejsce w swoich zespołach, ale są także młodzi siatkarze. Fajna mieszanka. Bardzo dobrze się z tą grupą pracuje.

Od wtorku będziecie już trenować w Baku, a pierwszy mecz w sobotę...
Tak to będzie. Jak już wspomniałem, jesteśmy wstępnie umówieni na sparing z reprezentacją Niemiec. Może uda się spotkać towarzysko jeszcze z jakimś zespołem. Wszystko będzie uzależnione od organizacji treningów w Baku, która może okazać się przeszkodą w jakichkolwiek grach.

Igrzyska są bardzo poważną imprezą, skład Polaków też jest mocny. Wnoszę, że zagracie o najwyższe cele...
Myślę, że kilka zespołów jest od nas personalnie mocniejszych. Ich drużyny nie grają w obecnej edycji Ligi Światowej, dlatego mogą wystąpić w najmocniejszych składach na IE w Baku. Poznałem te składy dopiero niedawno. Myślę, że nasi przeciwnicy, których pierwsze reprezentacje występują w Lidze Światowej, budowali swoje składy w podobny sposób jak my, czyli na zasadzie łączenia zawodników doświadczonych i młodych, perspektywicznych. Większość drużyn na Igrzyska Europejskie była jednak tworzona od nowa, poza Bułgarią, Niemcami i innymi ekipami, które nie grają w tegorocznej Lidze Światowej.

Zaraz po powrocie z Baku, z trochę inną drużyną, czeka cię start w Lidze Europejskiej...
Tak, z Baku wracamy 30 czerwca, a już 4 lipca gramy pierwszy mecz w Danii. Nie będziemy więc także mieli czasu, ale w Lidze Europejskiej rywalizacja w grupie nie będzie miała zbyt dużego znaczenia, ponieważ turniej finałowy odbędzie się w Wałbrzychu. W pierwszej części rozgrywek będziemy ogrywać młodych chłopaków, nie będziemy korzystać z kilku doświadczonych zawodników, którzy będą występować w Baku.

Dzielisz swoją uwagę między prowadzonymi przez siebie reprezentacjami i PlusLigą. Jak oceniasz to, co się w tej drugiej dzieje?
Jak co roku, każdy klub szuka wzmocnień, niemal wszystkie poczyniły wzmocnienia, te z czołówki na pewno będą jeszcze mocniejsze niż do tej pory. Liga, z pewnością, będzie jeszcze ciekawsza. Zmiana systemu rozgrywek także uatrakcyjni walkę w lidze.

Jeżeli chodzi o Resovię, to trzymasz rękę na pulsie. Wszystko jest OK?
Dopóki nie zamkniemy składu, to na pewno nie jest OK. Dopiero kiedy zamkniemy skład, pojedziemy na wakacje.

Na razie jeszcze pracujecie nad personaliami?
Na razie skład nie jest jeszcze zamknięty, cały czas pracujemy i budujemy drużynę na przyszły sezon.