Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anna Stencel z Developresu Rzeszów: Nasze mecze z Chemikiem Police to są mecze na najwyższym poziomie naszej ligi

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Anna Stencel była bohaterką czwartego seta, kiedy to w końcówce zdobyła trzy punkty blokiem
Anna Stencel była bohaterką czwartego seta, kiedy to w końcówce zdobyła trzy punkty blokiem fot krzysztof kapica
- Kibice wyszli prawie z trybun i radość była ogromna. Nawet jeśli nie udało się wyjść na pierwsze miejsce, to nasza pewność siebie na pewno wzrosła - mówi Anna Stencel, środkowa Developresu Rzeszów, który pokonał w meczu na szczycie Tauron Ligi Chemika Police 3:2.

Fajne te wasze mecze z Chemikiem, tym bardziej kiedy są zwycięskie...

Fajnie, że w tych meczach z Chemikiem są emocje do samego końca i myślę, że na takie widowisko właśnie kibice przyszli, żeby popatrzeć na pięciosetową walkę i walkę punkt za punkt. Bardzo się cieszę, że wygrałyśmy, co prawda za dwa punkty, ale cieszymy się tak, jakbyśmy wygrały za trzy, a nawet za cztery. Oby, jak najwięcej takiej pewności siebie na boisku tyle radości z gry i satysfakcji z meczu.

Myśli pani, że mecze Developres – Chemik, to już klasyki?

Myślę, że tak. Nawet gdzieś podświadomie miałam w głowie, że skończy się ten mecz pięcioma setami, bo to są dwa wyrównane zespoły i nikt nawet w trudnej sytuacji nie zwiesi głowy, tylko będzie walczył do samego końca. Uważam, że nawet jakby któraś z drużyn przegrywała już 0:2, to trzeba się spodziewać tie-breaka. To już jest gra, odważę się powiedzieć, na najwyższym poziomie naszej ligi i emocji w naszych meczach nie będzie do ostatniej piłki. Cieszę się, że trzymaliśmy się założenia od początku do końca i mimo że czasami coś szło nie po naszej myśli, to mimo wszystko staraliśmy się do samego końca grać zgodnie z naszymi założeniami taktycznymi i jak widać opłaciło się.

W tie-braku w kluczowym momencie wygranej mogła was pozbawić decyzja sędziego, który nie zauważył błędu odbicia Jovany Brakocević. Po waszej reakcji widać było, że mocno byłyście tym zbulwersowane...

Bo to nie była tylko ta jedna sytuacja. Przez cały mecz decyzje sędziego, były dosyć kontrowersyjne. Dwa razy to nawet zaczęłam się cieszyć, bo byłam pewna, że akcja jest zakończona. Ale zostawmy to, nie powinniśmy chyba tego komentować.

Ani to, ani fakt, że nie udało się wskoczyć na pozycję lidera na koniec pierwszej rundy, nie umniejsza waszej radości?

Developres Rzeszów wsparty gorącym dopingiem kibiców pokonał Mistrza Polski 3:2 [RELACJA]Developres Bella Dolina Rzeszów – Grupa Azoty Chemik Police 3:2Sety: 19:25, 25:22, 23:25, 25:21, 16:14.

Developres Rzeszów wsparty gorącym dopingiem kibiców pokonał...

To było chyba widać i po kibicach i po nas. Wszyscy wyszli prawie z trybun i radość była ogromna. Nawet jeśli nie udało się wyjść na pierwsze miejsce, to nasza pewność siebie na pewno wzrosła.

Przed wami mecz na Ukrainie z Prometey Dnipro w Lidze Mistrzyń. Wydawałoby się z sąsiadem, ale przed wami bardzo długa podróż. To może mieć wpływ na waszą postawę tam?

Na pewno nas zmęczy ta podróż, bo to chyba ponad 15 godzin jazdy autobusem, ale jesteśmy przyzwyczajone do długich podróży, Rzeszów ma same długie wyjazdy i jeden w tę czy w tę nie powinna nam zdobić różnicy.

Co pani myśli o tym przeciwniku? Niby, to tylko liga ukraińska, ale ponoć to mocny zespół?

Jedziemy na Ligę Mistrzyń, a moim zdaniem tam nie ma słabych zespołów. Na pewno nie będziemy ich lekceważyć i pojedziemy tam z pełnym zaangażowaniem. Nie mogę wiele powiedzieć o tej drużynie, bo dotychczas skupiałyśmy się na meczu z Chemikiem, który wydawał nam się bardzo istotny i dopiero teraz będziemy się skupiać na kolejnym przeciwniku.

Wasz trener jest w czwórce kandydatów do objęcia kadry Polski. Kibicuje mu pani?
Kibicuję mu jak najlepszego rozwoju i spełnienia marzeń. A jaką decyzja zapadnie, to już zobaczymy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24