Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur R. usłyszał akt oskarżenia. Zadał psycholożce więziennej osiem uderzeń nożyczkami i kilka pięścią [ZDJĘCIA, WIDEO]

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Krzysztof Kapica
Krzysztof Kapica
Wideo
od 16 lat
Artur R. nie przyznał się do zamordowania psycholożki więziennej ze szczególnym okrucieństwem w Zakładzie Karnym w Rzeszowie. Dziś (9 listopada) przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie ruszył proces oskarżonego.

Prokurator czytał akt oskarżenia kilkanaście minut. Oskarżenie głosi, że 38-letni Artur R. działając ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, chcąc pozbawić funkcjonariusza służby więziennej ZK w Rzeszowie por. Bogumiłę B. -P., działając z zamiarem bezpośrednim, znajdując się w pomieszczeniu służbowym w toku udzielanej konsultacji psychologicznej, pozbawił ją wolności w tym pomieszczeniu.

Artur R. działał ze szczególnym udręczeniem. Zamknął drzwi pomieszczenia kluczem od środka, a następnie dokonał na niej czynnej napaści jako funkcjonariusza publicznego podczas i w związku z pełnionymi przez nią obowiązkami służbowymi i posługując się niebezpiecznym przedmiotem ostrym, kończystymi nożyczkami, które zabrał z biurka funkcjonariuszki, zadał jej co najmniej dwa uderzenia pięścią ze znaczną siłą.

Po jej upadku i uderzeniu okolicy ciemieniowej głowy o krawędź cokołu przypodłowego zadał jej oburącz co najmniej dwa kolejne uderzenia ze znaczną siłą w zakrwawioną powierzchnię twarzy a następnie osiem uderzeń narzędziem kończystym o cechach odpowiadających ramionom nożyczek biurowych, dwa razy w prawą powierzchnię szyi, dwa razy w przednią powierzchnię szyi, dwa razy w lewą powierzchnię szyi, dwa razy w wargę górną, powodując u niej obrażenia zewnętrzne w postaci wielu ran, m.in. w okolicy czołowej i nosa, w tylnej części prawej okolicy ciemieniowej, szyi, zniekształcenie i spłaszczenie nosa oraz przecięcie wewnętrznych tętnic szyjnych. Uszkodzenie tętnic szyjnych spowodowało intensywny krwotok wewnętrzny i zewnętrzny i w konsekwencji zgon pokrzywdzonej.

W tym samym procesie Artur R. został też oskarżony o to, że w nocy z 29 na 30 czerwca 2020 w Rzeszowie, używając przemocy wobec Agaty Sz., chwytając ją za szyję i ciągnąc za włosy i kierując groźby bezprawne pozbawienia życia, wskazując pokrzywdzonej na będący obok jej głowy nóż, doprowadził ją, wbrew jej woli, do obcowania płciowego i utrwalił bez jej zgody jej nagi wizerunek w trakcie czynności seksualnej.

Oskarżony na pytanie przewodniczącego składu orzekającego sędziego Andrzeja Borka, czy przyznaje się do winy, odpowiedział, że „absolutnie nie i opowie, jak było”. Oskarżony najpierw nie rozumiał pytań sędziego, czy będzie przed sądem składał wyjaśnienia, potem zadeklarował, że będzie ich udzielał i odpowiadał na pytania sądu, prokuratora i obrońcy.
Po tej części procesu dziennikarze opuścili salę rozpraw. Na wniosek wszystkich stron sąd wyłączył z jawności dalszą część rozprawy, dotyczącą m.in. wyjaśnień oskarżonego, przesłuchania biegłych z zakresu psychologii i seksuologii, w których mogą znajdować się drastyczne elementy.

Oskarżony urodził się w Kolbuszowej. Ukończył jedynie gimnazjum. Nie posiada zawodu. Przed zatrzymaniem pracował jako dozorca w zakładzie pracy chronionej w Borze pod Rzeszowem. Zarabiał najniższą krajową, jest bezdzietnym kawalerem. Artur Z. na rozprawę przyjechał z ZK w Tarnowie.

Artur R. zaatakował psychologa więziennego 22 lutego 2022 r. w ZK Rzeszów. W gabinecie pokrzywdzona przebywała z oskarżonym sam na sam.

Artur R. został przebadany przez biegłych, którzy uznali, że w chwili popełniania czynu był poczytalny i że może uczestniczyć w czynnościach postępowania przygotowawczego i stawać przed sądem oraz, że może odbywać karę pozbawienia wolności w warunkach zakładu karnego.

Biegli wskazali jednocześnie, że Artur R. jest bardzo niebezpieczny dla otoczenia i jego przebywanie na wolności grozi poważnym niebezpieczeństwem dla ludzi. Uznali też, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo, że popełni on ponownie przestępstwo.
Natomiast biegły z zakresu seksuologii stwierdził u mężczyzny dewiacje seksualne w postaci jednej z odmian sadyzmu, która polega na osiąganiu rozkoszy przez gwałt na partnerach seksualnych.

Artur R. już odpowiadał przed sądem za gwałty. Pod koniec lipca br. został nieprawomocnie skazany na 20 lat więzienia za zgwałcenie trzech kobiet i usiłowanie gwałtu jednej. Umawiał się z kobietami w celach towarzyskich, a potem je bił, podduszał, groził śmiercią, okradał z pieniędzy i bielizny, którą traktował jak trofeum.

Jedną z kobiet zaczepił na ulicy i pytając o drogę zwabił do swojego samochodu. Uniemożliwiając jej opuszczenie auta wywiózł ją do jednej z podrzeszowskich miejscowości i tam zgwałcił, a później odwiózł do Rzeszowa.

Właśnie w związku ze sprawą tych gwałtów przebywał w areszcie, gdy zaatakował więzienną psycholożkę.

Psycholog, która zginęła, miała 39 lat. Służbę w Zakładzie Karnym w Rzeszowie pełniła od października 2010 r. Zajmowała stanowisko starszego psychologa. W 2017 roku ukończyła szkolenie zawodowe na pierwszy stopień oficerski Służby Więziennej. Pełniła służbę w oddziale dla tymczasowo aresztowanych. Pozostawiła męża i dwójkę dzieci.

Artur R. nie przyznał się do zamordowania psycholożki więziennej ze szczególnym okrucieństwem w Zakładzie Karnym w Rzeszowie

Artur R. usłyszał akt oskarżenia. Zadał psycholożce więzienn...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24