Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia wygrała z GKS-em Katowice 3:0 i zakończyła nieudany sezon na siódmym miejscu. To był mecz po żegnań

bell
Resovia pewnie wypunktowała GKS w fazie play-off, choć w sezonie zasadniczym dwa razy przegrała z ekipą Piotra Gruszki
Resovia pewnie wypunktowała GKS w fazie play-off, choć w sezonie zasadniczym dwa razy przegrała z ekipą Piotra Gruszki Krzysztof Lokaj
Siatkarze Asseco Resovii zakończyli już sezon 2018/2019. Po pokonaniu GKS-u Katowice 3:0 rzeszowski zespół uplasował się na siódmym miejscu. Było to drugie zwycięstwo resoviaków 3:0 w rywalizacji o siódmą lokatę z drużyną Piotra Gruszki. GKS uplasował się na ósmej pozycji. Był to mecz pożegnań, bowiem w obu drużynach dojdzie do wielu zmian. MVP drugiego pojedynku wybrany został Kawika Shoji.

Zespół z Katowic zapowiadał, że chce wrócić na Podpromie na trzeci mecz. Asseco Resovia chciała już w sobotę zakończyć nieudany dla siebie sezon. Zrobiła to. Wszystkie trzy partie kończył Thibault Rossard.

Resovia, jak w pierwszym meczu, sięgnęła po swoją najgroźniejszą broń, czyli zagrywkę. Serwisy gości nie tylko robiły wrażenie na zawodnikach GKS-u, ale przynosiły gościom punkty. W inauguracyjnej odsłonie festiwal zagrywek rozpoczął Bartłomiej Lemański. Po jego serwie piłka trafiła w linię dziewiątego metra. Było 10:7 dla podopiecznych trenera Gheorghe Cretu. Kolejne punkty dla rzeszowskiej drużyny posypały się kiedy na zagrywkę wszedł Kawika Soji. Po serwie Amerykanina było 15:8 dla naszej drużyny. Po kolejnym punktowym serwisie tym razem w wykonaniu Rossarda, zespół z Rzeszowa prowadził 17:11. Po autowym ataku Bartłomieja Krulickiego na tablicy hali w Szopienicach widniał rezultat 20:12 dla przyjezdnych. GKS poderwał się jeszcze do walki, ale zmniejszył dystans do trzech punktów po bloku Emanuela Koguta na Jakubie Jaroszu (19:23), ale finisz należał dla Resovii, dla której ostatni punkt zdobył atakiem po prostej Thibault Rossard.

Drugi set także padł pewnym łupem resoviaków i trwał jeszcze krócej. Po asie Lemańskiego prowadzili 12:7. Po ataku naszego środkowego 18:12. Po ataku Rossarda notowano 20:15. Francuski przyjmujący ekipy z Rzeszowa asem postawił kropkę nad „i”.

W trzecią osłonę rzeszowska drużyna ponownie rozpoczęła bardzo udanie. Po bloku na Bartoszu Krzyśku i zagrywce Dawida Smitha uciekła na 7:2. Po tym jak Rafał Sobański zablokował Rossarda było 15:14 dla ekipy z Katowic. Od tej pory inicjatywa należała wyłącznie do Resovii. Ostatni punkt w tym sezonie zdobył dla niej Rossard.

Resoviacy po raz ostatni zajęli siódme miejsce w PlusLidze w sezonie 2006/2007. Ósma lokata GieKSy jest najlepszą w historii jej gier w PlusLidze.

GKS Katowice - Asseco Resovia 0:3 (21:25, 17:25, 22:25)

GKS: Komenda 1, Butryn 5, Krulicki 1, Kogut 9, Quiroga 4, Rousseaux 1, Mariański (libero) oraz Ogórek (libero), Depowski 9, Krzysiek 3, Fijałek 1, Woch 3, Sobański 3. Trener Piotr Gruszka.

Resovia: Soji 7, Buszek 9, Jarosz 10, Lemański 7, Smith 4, Rossard 14, Masłowski (libero) oraz Perry, (libero), Perłowski. Trener Gheorghe Cretu.

Sędziowali: Jacek Litwin i Tomasz Flis (obaj Kraków). MVP: Kawika Soji.

W rywalizacji play-off o 7 miejsce 2:0 dla Asseco Resovii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24