Do zdarzenia doszło w nocy 23 sierpnia. Młode małżeństwo wracało do domu. Przechodzili przez Park Sybiraków na osiedlu gen. Andersa w Rzeszowie, gdy nagle zostali napadnięci przez trzech mężczyzn.
Napastnicy mieli na głowach kominiarki. Mężczyznę pobili.
Do szpitala trafił m.in. ze złamaną ręką i licznymi otarciami na skórze. Okradli małżonków zabierając dokumenty: dowód osobisty, kartę do bankomatu i pieniądze w kwocie 40 złotych.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie.
- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie. Jak na razie nie udało się ustalić sprawców - mówi Edyta Lenart, Prokurator Rejonowy w Rzeszowie.
Co ciekawe pokrzywdzony mężczyzna nie zgłosił się na policję. Funkcjonariuszy powiadomił szpital.
Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji zaprzecza, żeby w Parku Sybiraków dochodziło wcześniej do takich napadów.
- Nie odnotowaliśmy podobnych zdarzeń. To jedyny taki przypadek. Dokumenty w tej sprawie trafiły już do prokuratury - wyjaśnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?