Biegnij z Kornutem i Sypko

Już 2 października na Foluszu po raz pierwszy wystartuje „Bieg Beskidnika”. Skąd wzięła się nazwa biegu? Wszystko przez dwóch zbójników - w Beskidzie zwanych właśnie „beskidnikami”. Kornut i Sypko pewnie nie raz przemierzali trasę biegu. To właśnie od legendarnego Kornuta swoją nazwę wziął rezerwat skalny (Kornuty), obok którego przebiegną zawodnicy na dłuższym dystansie. Z kolei Sypko - jak mówi legenda - schował swe ogromne skarby w pobliskiej Jaskini Mrocznej. Trasy Beskidnika to nie tylko piękno przyrody, lecz też bogata historia, tajemnice i legendy. Krótszy dystans Beskidnika to ok. 6 km (suma przewyższeń - 180 m). Po drodze będzie Diabli Kamień i Wodospad Magurski, czyli największy wodospad w Beskidzie Niskim. To doskonała trasa na rozpoczęcie przygody z bieganiem w terenie.

Drugi dystans wynosi nieco ponad 21 km (czyli dystans zbliżony do półmaratonu) z długim podbiegiem na grzbiet Magury Wątkowskiej i przewyższeniem ponad 600 m. Cała trasa poprowadzona przez malownicze zakątki Beskidu Niskiego - na trasie m.in. szczyt Wątkowej (z Pomnikiem Papieskim), Kornuty i Diabli Kamień. Szczegółowy przebieg tras biegu dostępny jest na stronie internetowejwww.biegbeskidnika.pl.

Dla osób poniżej 18. roku życia konieczna jest pisemna zgoda opiekuna na udział w zawodach, wyrażona osobiście w biurze zawodów. Za zgłoszenie uważa się prawidłowe wypełnienie i wysłanie elektronicznego formularza rejestracji, zgodnie z instrukcją zamieszczoną w zakładce „Zgłoszenia” na stronie internetowej biegbeskidnika.pl oraz wpłacenie opłaty startowej. Termin zgłoszeń upływa 29 września. Limit uczestników zawodów to 300 osób. Wysokość opłaty startowej to 20 zł. Osoby, które dokonają opłaty startowej po 20 września proszone są o dostarczenie do biura zawodów potwierdzenia przelewu.