Bielizna pod suknię ślubną, czyli koronki, fiszbiny i jedwabne pończochy

Najważniejszym elementem ślubnej bielizny jest stanik. Dobrze dobrany sprawia, że góra sukni układa się ładnie i efektownie.

- Panie najczęściej wybierają modele usztywniane, typu push-up. Zaletą takiego biustonosza jest to, że modeluje i dobrze podtrzymuje biust. Optycznie go powiększa. Równie popularna jest bardotka, od której można odpiąć ramiączka. To idealne rozwiązanie dla kobiet, które wybiorą sukienki bez ramion, odcinane nad biustem - mówi Magdalena Mazur, właścicielka salonu sukien ślubnych "Impresja" w Rzeszowie.

Bielizna i sukienka w tym samym kolorze

Gdy stanik dobrany jest dobrze, kobieta może zyskać w obwodzie piersi nawet do 2 cm więcej.

- Niezwykle ważne jest, by do ostatecznej przymiarki, przed odbiorem sukni z salonu, przyjść w staniku kupionym na ślub. Wtedy mamy gwarancję, że ślubna kreacja będzie dopasowana idealnie - dodaje Magdalena Mazur.

Kolor bielizny należy dobierać do koloru sukni. Najczęściej wybierane są komplety białe i ecru. Gdy sukienka ma pastelowe dodatki, można sobie pozwolić na bieliznę w takiej samej kolorystyce.

- Wybierając bieliznę należy wziąć pod uwagę, z jakiego materiału jest uszyta sukienka. Gdy z gładkiego i przylegającego do ciała konieczna będzie bielizna, która nie odznaczy się na sukience. W takim przypadku koronki i bogate zdobienia mogłyby przebijać - ostrzega nasz ekspert.

Podwiązka ("Poirier"), najlepiej niebieska, ma zapewnić szęście małżeńskie.Alternatywą dla stanika jest gorset, który efektownie eksponuje nie tylko piersi, ale i talię. To dobre rozwiązanie dla pań, które chcą ukryć niewielkie wady sylwetki.

Zaletą gorsetów jest także to, że bardzo ładnie układają się na nich sukienki.
Do gorsetu lub stanika dobieramy majteczki. Popularne niegdyś stringi są dziś rzadziej wybierane przez przyszłe mężatki. Na topie są natomiast figi, które nie są zbyt głęboko wykrojone.

Pończochy zamiast rajstop

Panie zdecydowanie częściej wybierają dziś także pończochy niż tradycyjne rajstopy. Najmodniejsze są gładkie, z koronkowym wykończeniem.

Do wyboru są pończochy samonośne, które dzięki paskowi silikonu dobrze trzymają się uda lub takie, do których dopina się pas.

- W przypadku gorsetu nie trzeba kupować pasa do pończoch, ponieważ gorset posiada potrzebne paski - dodaje Magdalena Mazur.

Uzupełnieniem całości jest podwiązka. Zwykle z dodatkiem czegoś niebieskiego, co ma zapewnić małżeńskie szczęście. W sklepach można kupić nawet podwiązki z pozytywką, która wygrywa marsza weselnego!
[obrazek3] Panny młode najchętniej wybierają pończochy - na zdjęciu "Poirier"Bielizna do zadań specjalnych

Producenci ślubnej bielizny pomyśleli także o paniach, które mają pulchną figurę i w dniu ślubu chciałyby ukryć zbędne fałdki tłuszczu. Wyjściem dla nich są specjalne komplety modelujące sylwetkę. Są one uszyte z gładkich, ciasno przylegających do ciała materiałów.

Gdzie szukać bielizny?
Produkty firm, które specjalizują się w szyciu ślubnej bielizny można znaleźć w salonach sukni ślubnych. Tutaj ceny za komplet zaczynają się od ok. 120 zł wzwyż. Taniej wypadną zakupy w sklepach internetowych. Minusem takiego rozwiązania jest jednak niemożność przymierzenia bielizny.