MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bitwy na granicy

KRZYSZTOF POTACZAŁA
KROŚCIENKO. Niemal codziennie Ukraińcy, jeszcze po swojej stronie, szarpią się z Polakami o miejsce w kolejce do szlabanu. Poobijane auta, wyrwane boczne lusterka, przebite opony - to klasyka bitew na granicy. Od dawna nikt nie potrafi temu zaradzić.

Po polskiej stronie zazwyczaj jest spokojnie. Ale po ukraińskiej, tuż przed szlabanem, trwa bezpardonowa walka o to, kto szybciej zostanie odprawiony. - Nigdy nie wiem, czy wrócę do domu cały i zdrowy -mówi Andrzej M. - Kiedy przed przejściem stoi w kolejce kilkaset samochodów, a kilkunastu cwaniaków wszelkimi sposobami próbuje ją ominąć, ludziom puszczają nerwy. I awantura gotowa.
Przykład z soboty. Ukrainiec na siłę próbuje się wcisnąć starym moskwiczem przed auta stojące bliżej szlabanu. Ktoś z Polaków zwraca mu uwagę, padają wyzwiska, dochodzi do szarpaniny. Ukrainiec czuje się mocny, bo jest jeszcze w swoim kraju. Krzyczy do Polaka, że go dorwie i porachuje kości. Jak nie dziś, to jutro.
Kto szybciej przekroczy granicę, ten ma szansę na większy zarobek (paliwo, wódka, papierosy). - Staram się obracać tam i z powrotem dwa, trzy razy na dobę - opowiada 19-latek z Ustrzyk Dolnych. - Nie zawsze się udaje, bo wielu Ukraińców nie darzy nas sympatią. Celowo blokują kolejkę. Tam u nich są już całe grupy zajmujące się sabotażem. Potrafią gwoździem porysować samochód, przebić oponę, wyrwać lusterko. Kto wie, do czego może jeszcze dojść.

Skargi tylko na Ukrainie

Mjr Mariusz Siedlecki, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu:

- Polacy poszkodowani przed przejściem po stronie ukraińskiej powinni zgłaszać skargi kierownikom zmian tamtejszych służb granicznych, milicji, ambasadzie Ukrainy w Polsce, bądź też Konsulatowi RP we Lwowie. Polska Straż Graniczna nie ma prawa interweniować na terenie obcego państwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24