Brzozów ma duży basen, ale mało miejsc do parkowania

Kąpielisko, które kosztowało miasto prawie 11 mln zł, oddano do użytku 1 lipca. I rzeczywiście, Brzozów ma się czym pochwalić: w okolicy nie znajdziemy drugiego obiektu tej klasy. Co tydzień na basen zjeżdżają więc ludzie z całego Podkarpacia.. Problemem jest jednak to, że nie mają gdzie zostawić swoich aut.

- A gdzie miałem zaparkować? - burzy się kierowca jednego z samochodów, który stanął na zakazie. - Parking przy basenie jest za mały, a nie będę szedł przez pół miasta w klapkach i z ręcznikiem.

Po otwarciu basenu na ul. Słonecznej, po obu stronach drogi postawiono znaki zakazu parkowania. Nigdy wcześniej ich tam nie było. Tydzień później znaki pojawiły się też na sąsiadującej z basenem ul. Chopina. Policja wystawia mandaty, ale ludzie i tak parkują. Nie mają wyjścia.

- Odkąd otworzyli basen, co tydzień jest tu masa samochodów - mówi mieszkaniec ul. Słonecznej. - Nieraz nie można wyjechać samochodem spod domu. Jeszcze niedawno to była spokojna dzielnica. Teraz jest tu jak w ulu. Oczywiście, cieszymy się z otwarcia basenu, ale ruch jest zdecydowanie za duży.

Problemem jest brak należytej informacji. Kierowcy spoza Brzozowa nie znają okolicy i nieraz pytają: "gdzie tu jest basen?". Chcą zajechać pod samo kąpielisko, nie wiedząc, że jest tam za mało miejsc parkingowych. Przez to tworzą się korki i dochodzi do nieporozumień.

- Rozwiązaniem byłoby zrobienie z ul. Słonecznej drogi jednokierunkowej - proponują jej mieszkańcy.
Władze miasta mają jednak inny pomysł. Zamierzają wybudować drugi parking, aż na 100 miejsc.

- Przypuszczaliśmy, że jeden parking na 70 miejsc wystarczy, ale okazało się, że nie - mówi burmistrz Józef Rzepka. - Gdy jest ładna pogoda, na basen przyjeżdżają tłumy, nawet ludzie z Rzeszowa, Strzyżowa, Krosna i Sanoka. W zeszłą niedzielę, gdy świeciło słońce, sprzedano 2300 biletów!. Nawet projektant tego nie przewidział. Oczywiście, cieszymy się z tego, ale rozumiem, że mieszkańcy ul. Słonecznej cierpią z tego powodu uciążliwości. Ja także, bo też mieszkam przy tej ulicy.

Rozważane są dwie lokalizacje drugiego parkingu: pierwsza od strony ul. 3 Maja, gdzie gmina ma własne tereny, a druga na ul. Chopina, gdzie byłaby możliwość zakupu gruntów od Skarbu Państwa. Decyzja odnośnie do lokalizacji zostanie podjęta do końca roku, a parking ma być gotowy na przyszły sezon.

- Razem będzie 170 miejsc - dodaje burmistrz Rzepka. - Natomiast już teraz można parkować na parkingu za Urzędem Miasta i Brzozowskim Domem Kultury. To zaledwie 300 m od kąpieliska. Jest to parking nieodpłatny, czynny przez cały dzień.