Dzisiaj przez Podkarpacie znowu przechodzą gwałtowne burze. Najbardziej ucierpiał w sobotę powiat jasielski. Powyrywane z korzeniami drzewa, połamane gałęzie, mnóstwo podtopień i zniszczeń.
Jak poinformowali nas strażacy, do tej pory w samym Jaśle mieli ponad 100 zgłoszeń. Napływają zgłoszenia o wodzie wdzierającej się do piwnic, domów mieszkalnych oraz przewróconych konarach i drzewach.
- Nad Jasłem przeszła już burza i w tej chwili pada tam deszcz. Wzywano nas głównie do wypompowywania wód z zalanych domów i piwnic - mówi bryg. Marcin Betleją, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. - Cały czas też prowadzone są działania w powiecie przeworskim, łańcuckim, przemyskim i rzeszowskim. Są tam usuwane skutki wczorajszych nawałnic - dodaje.
Obecne na terenie województwa w acjach bierze udzał ponad 760 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i OSP.
- Do naszej dyspozycji są również strażacy spoza Podkarpacia, m.in. z województw świętkrzyskiego, małopolskiego i mazowieckiego. W sumie 100 ratowników ze sprzętem przeciwpowodziowym - dodaje Marcin Betleja.
<,hr>
ZOBACZ TEŻ: „Żywioł nie do powstrzymania”. Woda zerwała most w miejscowości Manasterz na Podkarpaciu