Śledztwo w sprawie trwało od kwietnia 2007 roku. Wtedy to policjanci Centralnego Biura Śledczego zatrzasnęli kajdanki na rękach pierwszych podejrzanych. Wkrótce dołączyli do nich kolejni.
Łącznie zatrzymano 100 osób, m.in. funkcjonariuszy Straży Granicznej, policjanta, bezrobotnych. Część już prawomocnie skazano.
Skierowany dzisiaj do sądu akt oskarżenia definitywnie zamyka żmudne postępowanie. Obejmuje 64 były celników pracujących na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce.
- Postawiono im zarzuty korupcji i działania w zorganizowanej grupie przestępczej - informuje prokurator Marta Pętkowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Przemyślu. - Oskarżeni przyjmowali pieniądze od podróżnych. Uczynili z tego procederu stałe źródło dochodu.
Kontrolerzy brali różne kwoty: od 20 do 100 złotych, a czasem nieco więcej. W zamian za nie "przymykali" oczy na nadwyżki towarów: głównie papierosy i alkohol. Dzięki łapówkom na przychylne traktowanie mogli liczyć również kierowcy ciężarówek, autobusów, busów.
- Zarobionymi w ten nielegalny sposób pieniędzmi dzielili się między sobą - dodaje prokurator Pętkowska. - Najczęściej robili to po zakończonej zmianie.
7 z 64 oskarżonych wyraziło gotowość dobrowolnego poddania się karze od 1 roku do 2,5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres od 3 do 5 lat. Ponadto mają zapłacić grzywny dochodzące do 15 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
