Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli nową, dostaną starą

TOMASZ ROWIŃSKI
DĘBICA. Prawdopodobnie zakończą się wieloletnie problemy Zespołu Szkół nr 2 związane z korzystaniem z sali sportowej przez uczniów. Prawdopodobnie, bo stara hala "Wisłoki", którą przejął powiat, wymaga porządnego remontu.

- Za te same pieniądze wybudowalibyśmy nowoczesny obiek,t a nie narażalibyśmy młodzież na korzystanie z tego rupiecia, gdzie w ścianach jest azbest - uważa radna Maria Tchorek.
- Kiedy nasza placówka była szkołą przyzakładową, "Stomil" udostępniał nam halę za darmo - mówi Maria Auguścik, dyrektor Zespołu Szkół nr 2. - Potem halę podarowano klubowi "Wisłoka", a ten udostępniał nam ją odpłatnie. Pokrywamy ogrzewanie i drobne remonty. Jest nam obojętne, czy to będzie nowa, czy stara sala. My musimy realizować program nauczania wychowania fizycznego. W naszej szkole jest 1200 uczniów. Miesięcznie mamy 186 godzin tego przedmiotu, czyli 38 godzin dziennie. Znaczy to, że z sali w jednym czasie korzysta kilka grup. Koszty ogrzewania są zbyt duże, by szkoła mogła dalej korzystać z sali w ten sposób.
Od dwóch lat powiat starał się o przejęcie hali od klubu "Wisłoka". Jego władze, wiedząc, że szkoła sąsiadująca z klubem, musi prowadzić zajęcia z wf, zażądzały za wynajem tyle, że władze powiatu poprzedniej kadencji rozważały możliwość budowy nowej sali na działce między stara halą, a szkołą. Pomysł ten znalazł także swoich zwolenników wśród radnych obecnej kadencji.
- "Wisłoka" dostała halę za darmo i to samo mogłaby zrobić na rzecz szkoły. Gdyby oddała za darmo, wtedy moglibyśmy ją przejąć - uważa radna Maria Tchorek. - A dawać 800 tys. zł za to dziadostwo, to rozrzutność. Nie możemy narażać młodzieży, by ćwiczyła w rupieciu, gdzie ściany kryte są azbestem. Za rok stanęłaby piękna nowoczesna sala za te same pieniądze.
Wicestarosta Stanisław Skawiński starał się przekonać, że zaciągnięcie kredytów na budowę nowej sali jest mniej korzystne. - Kredyty będą droższe niż forma użyczenia przez "Wisłokę" i spłata budynku po 80 tys. rocznie - mówi wicestarosta. - Za to będziemy mogli starać się o dotacje na przebudowę budynku i docieplenie.
Obecne władze poparł Czesław Kubek, były starosta, który przyznał, że rachunek ekonomiczny jest najważniejszy, bo powiatu nie stać na kredyty. Radni przejęli halę na rzecz szkoły 13 głosami za, 3 przeciw i 4 wstrzymującymi się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24